Nie wiem jak u Was ale u mnie wiosna wyraźnie nabrała tempa, mam nawet wrażenie, że rozbuchała się kwieciem zbyt szybko... Mimo iż mieszkam w dużym mieście, na dodatek nie kojarzącym się z piękną przyrodą i czystym powietrzem to mam to szczęście, że okna mojego m. wychodzą na niewielki ale bardzo urokliwy park. Poza drzewkami ozdobnymi są tu też drzewa owocowe. Kwitną już śliwy i wiśnie; czereśnie lada moment rozwiną swe pąki... . Park wiosną wygląda przepięknie. Pod oknem mojej kuchni kwitnie okazała śliwa mirabelka. Zapach z jej kwiatów dostaje się przez otwarte okno do środka, słychać bzyczenie pszczół. Lubię ten piękny, pachnący kwieciem i nektarem czas... W takich oto okolicznościach przyrody naszła mnie chęć na zdrowe i kolorowe miksowanie..
KOKTAIL Z MANGO, POMARAŃCZY I MARCHEWKI
na ok. 2 porcje
1 duże mango
2 pomarańcze
sok z kilku marchewek -jeśli nie chce się Wam uruchamiać w tym celu sokowirówki można użyć buteleczki jednodniowego soku marchewkowego.(dostępne w większości sklepów)
Z pomarańczy wyciskamy sok i razem z sokiem marchewkowym wlewamy do blendera. Dodajemy obrane i pokrojone na kawałki mango. Wszystko miksujemy.
Opcjonalnie dosładzamy odrobiną miodu lub syropu z agawy.
KOKTAJL MLECZNO - SEZAMOWY *
na jedną porcję
1- 1.5 szkl.mleka- można użyć migdałowego lub kokosowego i pominąć wówczas dodatek płatków
ok.60 gr.płatków migdałowych lub wiórków kokosowych
1 banan
1-3 łyżeczek czarnego sezamu**
miód lub syrop z agawy do smaku
Wszystkie składniki zalewamy w blenderze mlekiem i miksujemy.
Ze względu na dodatek banana, który z czasem się utlenia i ciemnieje proponuję koktajl wypić zaraz po przygotowaniu.
Smacznego......
* koktajl może nie zachwyca kolorem ale taki jest właśnie,, urok,, czarnego sezamu....
Czarny sezam ma słodki, orzechowy smak zdecydowanie bardziej intensywny niż sezam biały.
** od momentu kiedy dowiedziałam się o bardzo dobrym działaniu czarnego sezamu na włosy (podobno nie wypadają i nie siwieją) stałam się jego wielką fanką i wręcz zakupoholiczką; nabywam go w ilościach niemal hurtowych przy okazji pobytu w swoich rodzinnych stronach, gdzie w jednym ze zwykłych sklepów można go nabyć bez problemu i w korzystnej cenie.
U mnie, choć to duże miasto wojewódzkie nie znajdę czarnego sezamu ot, tak. Jest chyba tylko w sklepach ze zdrową żywnością.
Z udziałem czarnego sezamu znajdziecie tu z czasem dużo innych propozycji, więc zaglądajcie....
Ps. Byłam dziś na wystawie psów w katowickim Spodku....zeszło mi się tam długo i fotki do posta robiłam w pośpiechu - wybaczcie.......
Pięknej Wiosny Wam życzę.......
Olka ten pomarańczowy... skonstruuje jutro :) , a ten drugi bez czarnego sezamu to zapewne będzie nie to samo, ale co mi szkodzi sprawdzić :)... tylko jak sprawdzic jak się nie wie jak smakuje czarny sezam :))) No cóż pozostanę przy pomarańczowym :) Zdjęcia spoko pięknie wiosenne :) Miłego weekendu :)
OdpowiedzUsuń.....Ewa, no sezamowy bez sezamu to będzie..... raczej bananowo- migdałowy ( trzebaby zwiększyć trochę ilość migdałów i pewnie mógłby być.....) Czarny sezam ma lekko słodki i orzechowy smak, zdecydowanie bardziej intensywny niż ten biały... Szczerze mówiąc to jego dodanie do koktajlu to tylko taki mój pomysł na jego kolejne wykorzystanie....Miłego wiosennego weekendu....:))
UsuńO tego mi trzeba na wiosnę!
OdpowiedzUsuńNam wszystkim.....:))
UsuńPozdrawiam....
Pierwszy koktail piękny kolor i zaciekawił mnie smak, chętnie zrobie :)
OdpowiedzUsuńAle super pomysł z dodaniem sezamu do koktajlu :)!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować, bo ostatnio też wpadłam w szał miksowania wszystkiego ;)
Pozdrawiam :)
Koktajle wyglądają smakowicie :) do tego mają wspaniałe kolory aż czuje dzięki nim wiosnę!:)
OdpowiedzUsuńNa śniadanie robiłam z marchewki, pomarańczy i jabłka:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoją propozycje drugiego koktajlu:) będzie na kolacje, dzięki wszechświatowi mam składniki;]
Niech zatem żyje zdrowe miksowanie....:))
Usuń....niech żyje ,, świat bez granic,, bo przecież wszystkie niedostępne w sklepach stacjonarnych produkty można nabyć,, w sieci,,... i mnie to też bardzo cieszy i czesto z tego korzystam...:))
No właśnie, nie mam syropu z agawy ale coś poszaleje z miodkiem chyba;)
UsuńWłaśnie muszę się zaopatrzyć w dobrym sklepie internetowym.
Mango i marchewka! Takie połączenie jest wprost idealne dla mnie, głównie dlatego, że zarówno mango jak i marchewkę uwielbiam. Musze wypróbować Twoj przepis Olu :))
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu Ci życzę, buziaki
Hej, przepis to zbyt wielkie słowo..... wrzucasz, miksujesz i gotowe....:))
UsuńDo przeczytania.....;)
Ooo super! :)
OdpowiedzUsuńWitam Cię ;)
UsuńDziękuję i zapraszam częściej.... :))
Ja też ostatnio miksuję owocowo;) wspaniałe zestawienie smaków;)
OdpowiedzUsuńZmotywowałaś mnie i jeszcze dzisiaj wyciągam sokowirówkę. Twoje soki-koktajle bardzo smakowite:))
OdpowiedzUsuńJak dla mnie mango, pomarańcza i marchewka :) Bomba! Muszę spróbować zrobić, bo to musi być pyszny koktajl. Po wakacjach, na wyprzedaży w sklepie na "e" kupiłam sobie za śmieszne pieniądze książkę z koktajlami. Czekam na owocowy sezon, żeby wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zarzuciłam wyciskanie i miksowanie i teraz właściwie nie wiem dlaczego. Dzięki za przypomnienie. Zacznę od pomarańczowego bo po czarny sezam muszę zrobić wyprawę, może nie jak po złote runo, ale zawsze wyprawę :)
OdpowiedzUsuńMMM... wyglądają tak smacznie... palce lizać!:)
OdpowiedzUsuńwyglądają pysznie, ja uwielbiam koktajle..:) A co powiesz na wspólną obserwację? Jak się zgadzasz, daj znać w komentarzu u mnie na blogu, żebym mogła się odwdzięczyć :*
OdpowiedzUsuń