Witajcie :) dzisiaj kolejne po fasolce z orzechami włoskimi wcielenie fasolki szparagowej czyli flan z fasolką i migdałami. Są chętni na porcję..? Zapraszam :)
FLAN Z FASOLKĄ SZPARAGOWĄ I MIGDAŁAMI
zainspirowana przez Juls' Kitchen :)
200 g ricotty
400 g fasolki szparagowej zielonej
3 jajka
100 g migdałów ( u mnie płatki), lekko podprażone na suchej patelni
+ do posypania wierzchu i posiekane do posypania wysmarowanej formy
4 łyżki startego parmezanu lub twardego sera koziego
+ 2 łyżki do posypania wierzchu
kilka listków bazylii
sól, pieprz
masło do wysmarowania formy
Fasolkę oczyścić i obgotować we wrzątku ok 10 minut, następnie zahartować zimną wodą. Odcedzić i pokroić na mniejsze kawałki.
W misce wymieszać ricottę, parmezan, jajka i bazylię, dodać posiekane migdały oraz fasolkę. Doprawić. Piekarnik nagrzać do temp. 200 stopni.
Foremkę nasmarować masłem i wysypać posiekanymi migdałami. Wyłożyć masę, wygładzić powierzchnię i posypać wierzch serem i migdałami.
Piec 30-35 minut. Podawać jeszcze ciepłe lub na zimno. Można ponownie podgrzać.
Smacznego...
Ciekawe danie .
OdpowiedzUsuńOwszem ;)
UsuńMusi być smaczna :)
OdpowiedzUsuńno pytasz! oczywiście kawałek dla mnie:) uwielbiam fasolkę, a w takiej postaci jeszcze nie jadłam:)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować ;)
UsuńMy oczywiście jesteśmy chętne na porcję a nawet dwie :D
OdpowiedzUsuńDla Was dwie, to oczywiste :D
UsuńOj tam jak więcej nie będzie to i jedną zawsze się możemy podzielić :D
UsuńWspaniale to wygląda, oj narobiłaś mi smaku :-)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo zachęcająco.Myślę,że przepis jest godny wypróbowania;)
OdpowiedzUsuńDanie w 100% w moim guście - wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się Aniu, że znalazłaśb u mnie wreszcie coś dla siebie ;) pozdrawiam.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUwielbiam fasolkę, a w takim wydaniu chętnie bym skosztowała ten kawałek :)
OdpowiedzUsuńNa takie danie nie musisz mnie namawiać, ustawiam się w kolejce po kawałek :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo ładnie. Jestem ciekawa jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńNiezłe i ciekawe danie :-).
OdpowiedzUsuńTeż teraz szaleję z fasolką szparagową, bo obrodziła na działce, pyszne danie:)
OdpowiedzUsuńtaki sposób na fasolkę szparagową bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie wszystko zawsze wygląda perfekcyjnie:) Zjadłabym bo uwielbiam fasolkę.
OdpowiedzUsuńOj, zawstydzasz mnie ;) dziękuję i pozdrawiam!
UsuńPewnie, że są chętni. Ja poproszę :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że są chętni. Ja poproszę :)
OdpowiedzUsuńKradnę porcję tego cuda :)
OdpowiedzUsuńTak smacznie wygląda, że ja się piszę na jedną porcyjkę :)
OdpowiedzUsuńTakie pyszne danie znajdzie pewnie wielu amatorów :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam fasolkę w każdej postaci! Na pewno pyszne danie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajne połączenie smaków, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńA cóż to za kokieteryjne pytanie, serwujesz takie smakołyki, że bez pytania sięgam :)
OdpowiedzUsuńwygląda pięknie! wszystko co z fasolką szparagową jest boskie :)
OdpowiedzUsuńJa się chętnie poczęstuję, bo wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńOlu urotowałaś moją ricottę. Miałam zrobic kwiaty cukini, ale za póżno kupiłam ricottę. Nie lubię tego sera szczególnie- ale w takim towarzystwie - szczególnie fasolki dam radę. Zabieram się do pracy:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie smakowało ;)
Usuńjakie piękne zdjęcia! aż ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuńMmm ależ smakowite!
OdpowiedzUsuń