wtorek, 9 lutego 2016

CZARNE OLIWKI + BIAŁA CZEKOLADA + CZERWONY PIEPRZ LUB CHILI

Witajcie :) znowu mnie chwilę nie było... życie ;)
Od dawna ,, chodziło za mną,, połączenie czarnych oliwek z białą czekoladą i nutką czerwonej ostrości - jedliście już..? Widziałam  to połączenie smaków  w programie Ewy Wachowicz i  myślę sobie że całkiem fajnie pasuje na Walentynki. Kto się skusi..?  Zapraszam....


OLIWKI Z BIAŁĄ CZEKOLADĄ 

puszka czarnych oliwek
1/2 tabliczki białej czekolady
świeży lub suszony tymianek
chili lub czerwony pieprz wedle upodobań
opcjonalnie 1-2 łyżki dobrej oliwy

Oliwki osączyć z zalewy, dodać posiekaną w kostkę czekoladę i przyprawy.
Wymieszać i odstawić na godzinę do lodówki.


Smak czarnych oliwek, słodycz czekolady, ostrość papryczki.... to daje całkiem wyrafinowany smaczek ;)


27 komentarzy:

  1. Oj wybacz ale tym razem tym zaskakującym połączeniem nas nie przekonałaś :P Nie lubimy oliwek a co dopiero z czekoladą :P Ale na talerzu te oliwki wyglądają jak takie dojrzałe czereśnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko,rozumiem :) W sumie to możecie przybić piątkę z moją drugą połową - też nie przepada za oliwkami - będzie więcej dla mnie :D bo ja je uwielbiam!
      Czekolada super,, łagodzi,, ich smaczek i dla amatorów obu składników to naprawdę fajny smak ;)

      Usuń
  2. Bardzo lubię oliwki :-) ciekawe połączenie smaków :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. No i znalazłaś w końcu czarne oliwki :) Jak czytałam o tym, ze ich szukasz w życiu bym nie pomyślała, że zaserwujesz nam takie kosmiczne połączenie ! Na pierwszy rzut oka ta czekolada mi tam zgrzyta, ale powiem szczerze, że uwielbiam próbować różnych nowości i ja bym się skusiła - przecież nie można powiedzieć, że się za czymś nie przepada, jak się tego nie spróbuje, a takiego połączenia zdecydowanie jeszcze nie próbowałam :) Chociaż czekolada z mięsem mi bardzo odpowiada, więc myślę, że może być to strzał w 10 !
    p.s. Dręczy mnie ten talerzyk, jest zbyt piękny !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) muszę się przyznać, że ja zastanawiałam się chyba z rok czy spróbować czy nie spróbować... ale to połączenie mnie kusiło i w końcu nadszedł ten dzień :) nie żałuję i będę to powtarzać - ja lubię dziwaczne połączenia ;)
      Ps. Obiecuję już nie dręczyć Cię tym talerzykiem ;)

      Usuń
  4. Jakie ciekawe połączenie! :) Co za smaki! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie połączenie by mnie chyba nie zachwyciło, choć bardzo lubię oliwki i czekoladę, ale oddzielnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto je więc raz połączyć by się przekonać :) może akurat posmakują razem...

      Usuń
  6. Szukajcie aż znajdziecie... nowe smaki. Wydaje mi się że to co stworzyłaś jest fantastyczne. A talerzyk... cudny. Lepszego nie można sobie wyobrazić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem warto się otworzyć na nowe smaki, sama bym chyba akurat nie wpadła na to połączenie ale bylu tacy co wpadlu ;) pozdrawiam!

      Usuń
  7. Dla mnie to wielkie WOW. Takie zaskoczenie, niesamowite połączenie smakowe, że kiedyś na pewno się skuszę:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też kusiło i kusiło... już wiem jak to smakuje :) pozdrawiam!

      Usuń
  8. Ja oliwek nie lubić, ja podziękować. Oluś miłego wieczoru :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow, naprawdę intrygujące zestawienie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. oliwki i czekolada? szaleństwo :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Połączenie mega ciekawe! Oliwki lubię, ale z czekoladą - pierwsze słyszę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyobrażam sobie ten smak i myślę, że mi pasuje, tak jak słodkie winogrona do ostrych lub wytrawnych serów

    OdpowiedzUsuń
  13. Moja siostra byłaby zachwycona, uwielbia zarówno oliwki, jak i białą czekoladę :) Ja niestety z tych co za oliwkami nie przepadają :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem może siostra się skusi ;) pozdrawiam!

      Usuń
  14. Natrafiłam kiedyś na takie na targach kulinarnych, po degustacji zakupiłam całe pudełko. Potem mnie nie naszło, żeby takie zrobić i zupełnie o nich zapomniałam... A to połączenie jest naprawdę udane.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla, nie też te smaki łączą się calkiem udanie ;) muszę to jeszcze powtórzyć ze świeżym tymiankiem bo podobno ten jest bardziej porządany ;)

      Usuń
  15. No proszę, czegoś takiego jeszcze nie jadłem :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Podobnie jak Kraina Sosny czegoś takiego jeszcze nie próbowałam. Wygląda obłędnie, a ta lady in black na talerzyku po prostu boska :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam spróbować ;) Dziękuję w imieniu lady in black :D

      Usuń
  17. Wow zaskakujące połączenie. Chętnie bym spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do pozostawienia komentarza.
- pozytywny komentarz to miód lany na me serce, negatywny to łyżka dziegciu do porannej herbaty ...
Za wszystkie z góry dziękuję.

Copyright © 2014 Kulinarne zapiski , Blogger