niedziela, 30 listopada 2014

PYSZNA GORĄCA CZEKOLADA

Witajcie :)  zapraszam na porcję pysznej gorącej czekolady....



GORĄCA CZEKOLADA
na dwie porcje

1/2 litra mleka ( może być sojowe)
5 łyżek płynnej kremówki 
tabliczka gorzkiej lub mlecznej czekolady
łyżeczka pasty waniliowej ( lub kilka kropel ekstraktu) 
szczypta przyprawy do piernika 
5 łyżek śliwowicy/ lub wiśniówki
2 śliwki w czekoladzie / lub wiśnie w czkoladzie 
2 pierniczki bez czekolady i powideł ( im bardziej suche tym lepiej) / lub ciasteczka korzenne




Mleko zagotować ze śmietanką, wkruszyć czekoladę i podgrzać do jej calkowitego rozpuszczenia; mieszamy ale nie dopuszczamy do zagotowania. Dodajemy posiekane drobno śliwki w czekoladzie (lub wiśnie), pastę waniliową, przyprawę a na koniec śliwowicę (lub wiśniówkę).  
Rozlewamy do filiżanek i posypujemy porcją pokruszonego pierniczka. 








Przepis dodaję do akcji:


Rozgrzewające napoje na jesień
Wasze pomysły na osłodę jesiennych wieczorów

41 komentarzy:

  1. Ale pozytywnie u Ciebie!
    Pomysł na czekoladę fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda obłędnie, uwielbiam gorące czekolady:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za zaproszenie! Wywiążę się, jednak u mnie nie nie będą to wpisy codzienne, ale 7 dni w dwóch wpisach. Mam zbyt drobiazgowe podejście do zadań i gdybym pisała codziennie, to niewiele czasu zostałoby mi na doświadczanie tych pozytywów ;-) Przepis na kawę bardzo mi przypadł do gustu. Zarezerwuję go sobie na świąteczną degustację!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OK Gaju, bardzo się cieszę, że weźmiesz udział w zabawie :) jasne, zrób to na swój sposób i tak jak Tobie wygodnie :) a przepis jest na czekoladę, mam nadzieję, że też lubisz :)) Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Marzy mi się taka gorąca czekolada... musze koniecznie zrobić i to według twojego przepisu:)
    Cudowne zdjecia kochana!!!!
    ściskam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja kocham zimę i śnieg! i te zasypane chodniki! gorącą czekoladę też uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Z chęcią bym się takiej czekolady napiła :-) mniam :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rozgrzewa mnie sama myśl o tej pysznej czekoladzie:)dotarłaś pozytywnie do końca zabawy-fajnie było? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie ze wszystkich blogowych ,, zabaw,, w których brałam udział ta jak dotąd była najfajniejsza :)
      Fajna zabawa, dobre emocje i moc pozytywów :) dzięki Tobie :)

      Usuń
  8. Gorącą czekoladę chętnie wypiję, zwłaszcza z takiego smacznego przepisu. Zimę lubię, ale nie wszędzie. Zwłaszcza kiedy dopada mnie przeziębienie (znów mnie dopadło) niestety :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to jasne, że jak chorujemy to zima nas nie cieszy...zdrówka Krysiu życzę :) a czekolada poprawi ci humor :))

      Usuń
  9. Uwielbiam:) Podoba mi się ta wersja świąteczna:) Mnie już kilka łyków takiej czekolady stawia na nogi i wprawia w doskonały nastój. I jeszcze ten obłędny zapach.

    OdpowiedzUsuń
  10. Z chęcią bym się wprosiła na taką gorącą czekoladę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z miła chęcią przyjmuję zaproszenie :D
    Uwielbiam taką czekoladę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie masz pojęcia jak się cieszę :D dzięki i baw się dobrze :)

      Usuń
  12. Jak pozytywnie i świątecznie! Uwielbiam Twoją czekoladę! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nawet chwili bym sie nie zastanawiała. Rozkoszowałabym sie każdą łyżeczką:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I tu mnie masz :) zapomniałam o łyżeczce :)))

      Usuń
  14. Uwielbiam gorącą czekoladę!
    Bardzo dziękuję za udział w akcji!

    OdpowiedzUsuń
  15. Taka czekolada to nie zła poprawa humoru na cały dzień:) narobiłaś mi ochoty tą czekoladą :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeejku napewno pyszna! muszę sobie zrobić bo jeszcze nie piłam tej jesieni;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mmm, ach dużo bym dała za filiżankę gorącej czekolady w tym momencie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Idealna czekolada na zimowe wieczory ... do tego takie słodkości :) Mniami :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak ja bym się rozgrzała filiżanką gorącej czekolady :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Mniam, pyszna jest taka czekolada:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fantastyczny, czarowny napój ;) Akurat na grudniowe dni!

    OdpowiedzUsuń
  22. łał! Ależ cudownie wygląda! Z takimi dodatkami musi być pyszna! Muszę spróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Czekolada na bogato, super :)
    Uwielbiam. Idealna na mroźne wieczory.

    OdpowiedzUsuń
  24. o wow! Ale bym sie teraz nią uraczyła....mmmmm....

    OdpowiedzUsuń
  25. Jesteś mega pozytywna osobą skoro tyle znalazłaś pozytywnych faktów o zimie :) Czekolada gorąca pyszna i aromatyczna jest zapewne jedną z tych rzeczy dzięki którym da się zimę przetrwać :)

    OdpowiedzUsuń
  26. ta gorąca czekolada każdego przekonałaby do zimy:)

    OdpowiedzUsuń
  27. gorąca czekolada i zima to duet zgrany:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Uwielbiam tę bombę kaloryczną w zimne jesienne lub zimowe wieczory, rozkoszować się nią przy palącym się drewnie w kominku, a z przyprawą do piernika smakuje przepysznie ! :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Rozgrzewająca, w sam raz na wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  31. Uwielbiam gorącą czekoladę lecz niestety jest zabójcza dla mojej figury. Ale cóż zrobić-od kiedy zajrzałam na https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/porady/napoje-i-koktajle/goraca-czekolada-jak-ja-zrobic/ nie mogę się oprzeć i ciągle przyrządzam jakąś pyszną wersję czekolady do picia. Polecam wszystkim, którzy niezbyt troszczą się o swoją figurę!

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do pozostawienia komentarza.
- pozytywny komentarz to miód lany na me serce, negatywny to łyżka dziegciu do porannej herbaty ...
Za wszystkie z góry dziękuję.

Copyright © 2014 Kulinarne zapiski , Blogger