piątek, 13 marca 2015

SOK Z BURAKÓW I GRANATU

Witajcie :) kilka dni temu w parku pod blokiem rozpoczęły się około wiosenne porządki, panowie monterzy majstrowali przy fontannie co dawało nadzieję że ją uruchomią a zwykle gdy to robią to znak, że wiosna przyszła na dobre. Niestety tym razem woda z fontanny nie poplynęła a na drugi dzień przyszło załamanie pogody. Jest chłodno, szaro i deszczowo. Muszę przyznać, że ja czuję się podobnie, jak bym była ,,szara i rozmyta,, jak to co widzę za oknem.......
Nie mam siły i ochoty na nic, brakuje mi energii i motywacji do działania.  Jest mi zwyczajnie zimno (!!!), ponownie wywlekłam więc z szafy przytulny komin na szyję, piję herbatę z imbirem chociaż najchętniej napiłabym się grzanego wina. Serio!!!
 Żeby dodać sobie energii i witamin wyciskam też kolejny sok....


Pamiętacie wybuchową salatkę? ?  Dzisiaj podobne smaki ale w wersji do picia. Jak wiecie buraki czerwone to skarbnica witamin działających zbawiennie na nasz system odporności ale również mają działanie detoksujące krew i wątrobę oraz obniżające poziom złego cholesterolu. Jeśli dorzucimy do nich kilka innych składników o podobnym działaniu i właściwościach otrzymamy pyszny i niezwykle wartościowy sok dodający energii i oczyszczający nasz organizm. Zapraszam na szklaneczkę :)

SOK Z BURAKÓW I GRANATU

3 spore buraki
2 jabłka
duży granat
4 pomarańcze

Z buraków i jabłek pozyskać sok przy użyciu sokowirówki.
Z pomarańczy i granatu przy użyciu wyciskarki do owoców.
Wszystkie soki zmieszać ze sobą i gotowe.



Na zdrowie !
Zdjęcia,, rozmyte,, stosownie do samopoczucia ;)

Ps.
 .... emocje po zfinalizowaniu konkursu powoli opadają, nie mam zbyt wielkiej wprawy w pakowaniu paczek ale dałam radę i cieszy mnie to, że docierają do Was nagrody i że się podobają. :) Niestety muszę prosić Pandeczki o jeszcze chwilkę cierpliwości, bo połowa niespodzianki dla Was wciąż w drodze do mnie.... a pracownicy Poczty,, mają czas,,  i niewiele tu mogę poradzić.  :/  jeszcze troszkę  cierpliwości Kochane ;)  a parafrazując znane powiedzenie
,,będziecie Panie zadowolone..,, :)  Mam nadzieję....



26 komentarzy:

  1. Ola niech sok da porządnego kopa! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. My jakimś dziwnym trafem na brak energii nie narzekamy. Może dlatego, że im więcej mamy na głowie tym bardziej chcemy mieć to wszystko za sobą i staramy się raz dwa robotę skończyć.
    A co do nagrody to nie ma sprawy :D Możemy poczekać ale naprawdę intrygujesz nas coraz bardziej tą niespodzianką :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zazwyczaj też mam energii pod dostatkiem ;) teraz tylko zaliczam spadek formy związany z nieciekawą aurą za oknem i kto wie czy nie jakimś wirusem, który mnie rozkłada...... możnaby to pewnie nazwać wiosennym przesileniem.... Co do paczuszki to na pomysł niespodzianki dla Was wpadłam,, w ostatniej chwili,, a że jest Was dwie to niespodzianka jest podzielna i kupiona w dwóch różnych miejscach ( stąd na jedną jej część jeszcze czekam...) Myślałam, że będzie dzisiaj ale niestety.... Dzięki za wyrozumiałość :) pozdrawiam. :)

      Usuń
  3. Na pewno bardzo zdrowe i pyszne!
    cudownego weekendu Olka

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że niedługo słońce wróci i juz nie bedzie nas opuszczać, bo też mi energia spada przez te szarości za oknem

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały soczek, samo zdrowie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały soczek i zdjęcia piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Taka szklaneczka to fantastyczna skarbnica zdrowia i urody :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No i wymyśliłaś sposób na poprawę humoru :-) U nas też ziąb od tej wilgoci, że brrrr.... Ale ptaki już zaczynają coraz głośniej śpiewać i właśnie to mi dzisiaj poprawiło humor na spacerze.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pyszny i zdrowy i ma piękny kolor. Jestem pewna, że taki sok doda energii i poprawi humor :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mmmm pyszności ! :)
    Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie Wielkanocnym na moim blogu i pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. własnie siedzę i wygrzewam się na słoneczku, ale wiatr zimny wieje, więc taka porcja soku przydała mi sie teraz :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Chciałaś wiedzieć gdzie można kupić masło z pistacji i dowiedziałyśmy się, że jest dostępne w Auchan w dziale bio itp. kosztuje około 13 zł, nazywa się Uniche & Sicule La Natura da emozione - Crema da spalmare al Pistacchio :)
    My niestety tego sklepu w okolicy nie mamy ale może Ty masz to szczęście ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam soki z buraka, choć takiego jeszcze nie piłam. Przy pierwszej okazji to zmienię :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ubóstwiam buraki a taki soczek poezja :)

    OdpowiedzUsuń
  15. To może napij się tego grzanego wina:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihihi no właściwie to kto mi zabroni ;) chociaż podobno na grzane wino sezon minął wraz z końcem lutego, tak donoszono na blogach ;).... już wróciłam do formy, slońce świeci a ja dziś kręcę lody z młodym jęczmieniem :)
      Wpadnij na galkę :)

      Usuń
  16. cóż za odważne połączenie :) ale do odważnych świat należy, brawo !

    OdpowiedzUsuń
  17. Idealne dla zdrowia i urody :)

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do pozostawienia komentarza.
- pozytywny komentarz to miód lany na me serce, negatywny to łyżka dziegciu do porannej herbaty ...
Za wszystkie z góry dziękuję.

Copyright © 2014 Kulinarne zapiski , Blogger