CIASTECZKA RUMIANKOWE
źródło inspiracji
300 g mąki
150 g masła
150 g cukru pudru
łyżeczka skórki otartej z cytryny
2 łyżki utartych suszonyvh koszyczków rumianku
2 łyżki śmietany 18 %
1 żółtko
Wszystkie składniki połączyć i wyrobić ciasto. Jeśli trzeba dodać odrobinę więcej mąki. Wyrobić, uformować kulę, zawinąć w folię i wstawić na 30 minut do lodówki.
Piekarnik rozgrzać do temp. 175. C
Blat lub stolnicę posypać mąką, rozwałkować ciasto na grubość ok. 0,5 cm. Wycinać ciasteczka i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec ciasteczka ok 12-15 minut do zrumienienia.
Smacznego....
Jakie świetne ciasteczka, pycha :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł. Z rumiankiem jeszcze nie jadłam ;-)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł ! schrupałabym takie ;)
OdpowiedzUsuńojej, naprawdę świetna sprawa! ja tak lubię zapach rumianku...
OdpowiedzUsuńPolecam zatem ciasteczka :D
UsuńŚwietne ciasteczka. Z pewnością są pyszne :-)
OdpowiedzUsuńAle, że z rumiankiem? Twoje połączenia roślinek ze słodyczami nas nie przestaną zaskakiwać :D
OdpowiedzUsuńDzięki, chociaż pomysł nie mój ;) to na tyle mnie to połączenie zaintrygowało że w końcu się skusiłam :)
UsuńMimo, że nie Twój to bardziej nam chodziło o to, że nie boisz się takich połączeń i lubisz eksperymenty :P
UsuńTo prawda im bardziej,, dziwaczny,, przepis tym bardziej mnie intryguje...... a poniekąd posiadanie bloga motuwuje do jego wykonania ;) kiedyś bowiem troszkę mniej mi się chciało tak,, ryzykować w kuchni,, chociaż przepisy zbierałam i odkłafałam na gromadkę :)
UsuńMusiały smakować ciekawie i tak właśnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMusiały smakować ciekawie i tak właśnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńMusiały smakować ciekawie i tak właśnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia:) I ciasteczka pięknie i smacznie wyglądają!
OdpowiedzUsuńTakich jeszcze nie jadłam:)
uściski cieplutkie:)
Dziękuję Kochana! czasem się udadzą ;)
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Jak dobrze trafić na takie blogi, świetne przepisy i piękne fotografie:) Zapraszam do mnie na www.mojepasjewjednymmiejscu.blogspot.com, ja co prawda w innych klimatach, ale może coś się spodoba;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i oczywiście zapraszam częściej :)
UsuńBardzo lubię Twoje zdjęcia, to po pierwsze. Po drugie, jestem zawsze pod ogromnym wrażeniem wypieków/potraw! To jest chyba najbardziej niesamowity blog kulinarny, jaki spotkałam :) Robisz cuda :)
OdpowiedzUsuńOjjjj dziękuję :) zawstydzasz mnie.... zdjęcia jakie są kazdy widzi, raz lepsze, raz beznadziejne ale na pewno lepsze niz rok temu, znaczy jest szansa ;)) Co do,, wynalazków,, na blogu to lubię testować oryginalne i dziwaczne receptury....tak sobie myślę, że schabowego umie każdy, chociaż to też niewątpliwie sztuka. Ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że muszę zacząć tu prezentować też bardziej tradycyjne receptury....bo nie każdy chce aż tak ryzykować w kuchni jak ja. Póki co głowę daję, że nie umiem strzelić,, przyjaznej fotki,, schabowemu czy pałce z kurczaka....ale będę się starać :)
UsuńWszystko przed Tobą, a trening czyni mistrza ;)
UsuńRumiankowe? Świetny pomysł! Ja bym takie spróbowała z chęcią :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle niezwykłe:) Super aromat w ciasteczkach.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za rumiankiem ale w takiej formie chętnie bym spróbowała:)
OdpowiedzUsuńtotalnie odjechane! Uwielbiam takie smaki! nigdy nie wspadłabym na to zeby piec cos z dodatkiem rumianku!
OdpowiedzUsuńTo dopiero pyszny pomysł, oczywiście, że mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńrumiankowe szaleństwo;) piękne, nie - cudne są!
OdpowiedzUsuńp.s. akurat popijam rumiankową herbatkę
Ja też :) na ból gardła....
UsuńWspaniały pomysł na ciasteczka
OdpowiedzUsuńMusza być pyszne :)
OdpowiedzUsuńOjej, muszą być pyszne! :)
OdpowiedzUsuńKocham rumiankową herbatkę, rumianek stosuję też w domowych kosmetykach, ale ciasteczek z nim jeszcze nie piekłam - świetny pomysł, na pewno pyszne:)
OdpowiedzUsuńsuper nie słyszałam o ciasteczkach rumiankowych muszą być cudne :)
OdpowiedzUsuńSą świetne, wspaniały pomysł! :)
OdpowiedzUsuńMuszą być przepyszne! :)
OdpowiedzUsuńDo cherbaty to tylko ciaseczka, kawa lubi bardziej kremowe ciasta :-) Lubię maślane, a rumiankowe brzmią intrygująco.
OdpowiedzUsuńMasz rację Gaju,, kawa lubi kremowe ciasta.... i ciasteczka,, ;)
UsuńTe, ze względu na swój rumiankowy smak fajne są z herbatą ale mnie również smakują do mleka....
Urocze ;) i myślę, że dam radę je zrobić :)
OdpowiedzUsuńWyglądają super :-).
OdpowiedzUsuńjakie cudne;)
OdpowiedzUsuńNo i cudowne ! Wyglądają bardzo pysznie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam bardzo serdecznie do wzięcia udziału w konkursie na moim blogu :)
Bardzo mi się podoba Twój pomysł na smaczne i ładne ciasteczka. Kwiatkowe z ładnym wzorkiem... czego chcieć więcej...
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę i poproszę kilka takich ciasteczek :)
OdpowiedzUsuńSą piękne takie kruchutkie i na pewno smaczne.
Ciasteczka wyszły śliczne, prawie czuję lekki aromat rumianka. Ciekawa propozycja :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne ciacha i pomysł na rumianek boski :-) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńNigdy takich nie jadłam:)pięknie zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńDzięki :) a ciasteczka oryginalne, polecam :)
UsuńZrobiłam, pachniało w całym domu, ale taki myk wyszedł że zapomniałam dodac cukru.
OdpowiedzUsuńWyszły wytrawne i sa znakomite, posypie je cukrem pudrem albo poleje miodem, mniam.
jeszcze sa gorące. Dzięki za pomysł.
A to się cieszę :) też tak czasem mam, że czegoś zapomnę dodać.... szczęśliwie nie zawsze oznacza to całkowitą klapę, ech ta pamięć ;) Można je też polukrować. Pozdrawiam :)
Usuń