wtorek, 19 stycznia 2016

KOKOSANKI.... Z HYĆKĄ

Witajcie :) zapraszam na domowe kokosanki ale nieco inne niż tradycyjne bo wzbogacone o nutę kwiatową a to za sprawą kwiatów hyćki czyli bzu czarnego. Więcej wiadomości o właściwościach kwiatów znajdziecie tutaj W sezonie możemy skorzystać ze świeżych kwiatków a teraz dodajemy suszone dzięki czemu w środku zimy smakujemy trochę letnich, kwiatowych klimatów ;) Ktoś chętny na taką kokosankę?  Zapraszam...



KOKOSANKI 
z dodatkiem kwiatów bzu czarnego 

220 g wiórków kokosowych 
2 średnie jajka
140 g drobnego cukru 
2-3  łyżki kwiatów czarnego bzu -  EcoBlik 
w miarę możliwości bez większych gałązek... 


Ubijamy białka na sztywną pianę pod koniec stopniowo dodając cukier. 
Następnie ciągle ubijając dodajemy żółtka. Wsypujemy kwiatki bzu, kokos i mieszamy do połączenia składników. Masa powinna być gęsta i ,, mocno wiórkowa,,
Piekarnik rozgrzewamy do 170 stopni Celsjusza. 
Porcje masy kokosowej wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia tworząc kopczyki. Pieczemy 15 minut do lekkiego zrumienienia.  



Smacznego....

23 komentarze:

  1. Ciekawe jak kokos z takim dodatkiem może smakować :) Fajny pomysł na nie klasyczne kokosanki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakuje jak kokos....z lekką nutą kwiatów czarnego bzu :) robiłam już dwa razy i pewnie nie ostatni ;) dodatek kwiatków to nie tylko smak ale i odrobina ich właściciwości przemyconych w tych słodkościach ;)

      Usuń
  2. Nawet nie wiedziałam że kwiat bzu się tak nazywa "hyćka" fajnie. Smak pewnie boski co? u mnie córy kochają syrop z kwiatu bzu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak donosi Wikipedia ,, hyćka,, to jedna z wielu nazw dla czarnego bzu, jako całej rośliny..... chociaż też napój z kwiatów czarnego bzu :) kokosanki zyskały ciekawą nutę smakową :)

      Usuń
  3. I znów cudowne kokosowe przysmaki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale wyglądają przepysznie!!!!
    pozdrawiam cieplutko Olu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam! Kokosonki ( z bzem lub bez...) polecam, bo pycha :)

      Usuń
  5. mmmm... pyszności, a ten dodatek czarnego bzu bardzo mi sie podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam Gabrysiu Twoje ciasteczka z kwiatami bzu :)

      Usuń
  6. uświadomiłaś mi, jak dawno nie piekłam ani nie jadłam kokosanek... a tym bardziej z kwiatami bzu

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam kokosanki :) bardzo ciekawy pomysł z tymi kwiatami bzu, te smaki muszą się super komponować :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo lubię kokosanki i takie z hyćką chętnie bym zjadła:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale fajne ciasteczka, chętnie bym ich spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak już mówiłam kiedyś, wszystko co z kokosem biorę w ciemno :))) Pyszności :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Kokosowy zawrót głowy w sam raz dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajnie połączenie! Co z kokosem zawsze biorę w ciemno. No bo jak tu nie lubić tego smaku :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wyszły bajecznie - jak te ze sklepu - pierwsza klasa :) No i jestem ciekawa ten "hyćkowej" nuty :) Musi fajnie przełamywać kokosową słodycz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, muszę przyznać że pierwsze nie wyszły mi tak ładne bo miałam trochę mało wiórków a chodzi o to by ta masa była wystarczająco gęsta. Co do nuty kwiatowej to ja kovham takie eksperymenty i smaki :)

      Usuń

Zachęcam do pozostawienia komentarza.
- pozytywny komentarz to miód lany na me serce, negatywny to łyżka dziegciu do porannej herbaty ...
Za wszystkie z góry dziękuję.

Copyright © 2014 Kulinarne zapiski , Blogger