KRAKERSY
na 30-40 sztuk w zależności od obranej wielkości
230 g mąki migdałowej
70 g kwaśnej gęstej śmietany
sól do smaku
Dowolne dodatki smakowe według swoich upodobań
- jednak nie wiecej niż 3
20 g świeżego posiekanego zioła - do wyboru
szczypiorek/ czosnek niedźwiedzi /tymianek / oregano ...
i/ lub
do wyboru
* 1/2 łyżeczki czosnku w proszku
* 1- 2 łyżeczki cebuli prażonej
i/lub
* 1- 2 łyżeczki tartego parmezanu
lub innego tartego suchego sera
lub
1- 1 1/2 łyżeczki
* dowolnej mieszanki przypraw np.
- przyprawa włoska
- przyprawa Cajun
- przyprawa Gyros
! sól możemy dodać do ciasta lub użyć gruboziarnistej do posypania wierzchu krakersów przed pieczeniem, jeśli przyprawa zawiera sól to pomijamy już jej dodatek.
Ciasto rozwałkować między dwiema warstwami papieru do pieczenia na jak najbardziej cienką warstwę. Zbyt grube nie upieką się na chrupiąco i będą miękkie. Zdjąć górny papier. Pokroić nożem na krakersy, można użyć foremki do wycinania krakersów. Przełożyć wraz z dolnym papierem na blachę do pieczenia. Piec 50 - 60 minut w piekarniku rozgrzanym do 120 stopni Celsjusza. U mnie to trwało 60 minut. Czas pieczenia dość długi ale chcemy by krakersy były chrupiące.
* krakersy wychodzą również ze zmielonych migdałów i/ lub płatków migdałowych, chociaż ich struktura nie jest tak idealnie gładka
** można oczywiście próbować zwiększyć tempetaturę kontrolując jednak czas pieczenia i stan krakersów tak by się zbytnio nie spiekły, bo ze względu na dodatki mogą być gorzkie...
Pochwalcie się swoją wersją smakową ;)
Smacznego...
Znakomita przekąska :)
OdpowiedzUsuńNo i doczekałam się :) Wypróbuję w weekend :D Gracias, Olka ! :*
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się nie zawiedziesz.
UsuńJa robiłam również wersję oryginalną ze szczypiorkiem, czosnkiem a od siebie dodałam trochę parmezanu, były dobre tylko.... fotki mi nie wyszły ( w porownaniu z oryginałem...) więc nie dodałam do wpisu :-P
bardzo to fajne! :D
OdpowiedzUsuńTakie inne krakersy to ja chętnie bym zjadła:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię:)
Trochę inne ale bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńooo ja chętnie wypróbuje
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę ten przepis wypróbować. :)
OdpowiedzUsuńDomowe krakersy - pycha! Jestem za :) Nigdy ich nie robiłam, a szkoda. Wypróbuję przepis z chęcią. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJesteśmy za takimi chrupaczami :D Kiedyś robiłyśmy własne ale z naszej ukochanej mąki gryczanej <3 Z mąki migdałowej jeszcze nie próbowałyśmy :)
OdpowiedzUsuńJa mam w planach słonecznikowe :) ale gryczaną mąkę też lubię więc kto wie ;)
UsuńKusząca odmiana :D
OdpowiedzUsuńMigdałowe? Bardzo ciekawy smak krakersów.
OdpowiedzUsuńDlatego,,trochę inne,, ;) pozdrawiam!
UsuńŚwietna przekąska, super :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę pyszny pomysł kochana :-)
OdpowiedzUsuńSmakowicie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńMuszą bosko chrupać :)
OdpowiedzUsuńNie sposób się nim oprzeć. Zjadłabym kilka :)
OdpowiedzUsuńAleż bym pochrupała:)
OdpowiedzUsuńJestem nimi zachwycona! :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł :)
OdpowiedzUsuńTwoje krakersy wyglądają pysznie. jakiś czas temu też robiłam, ale takie tradycyjne - z posypką paprykową i bardzo mi smakowały. pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńFajna przekąska, mało tego można nawet za każdym razem upiec inny smak :)
OdpowiedzUsuńpyszna przekąska! domowych krakersów jeszcze nie miałam okazji robić :)
OdpowiedzUsuń