GALARETKA JEŻYNOWA Z ESPRESSO I MIGDAŁAMI
1 kg jeżyn
szkl. cukru
35 g płatków migdałowych
20 g cukru waniliowego
sok z połowy cytryny
25 ml świeżo zaparzonego espresso
opakowanie żelfiksu 2:1 *

Oplukane jeżyny zalać 100 ml wody i zagotować. Gotować ok. 10 minut pod przykryciem. Zawartość przelać przez gęste sito, odciskając sok z owoców.
Płatki migdałowe nieco rozdrbnić i zrumienić na suchej patelni, następnie zasypać cukrem wanilowym i podgrzewać do skarmelizowania cukru. Zdjąć z ognia, ostudzić. Można w tym celu wysypać je na papier do pieczenia.
Sok jeżynowy (ok. 750 ml) wlać ponownie do garnka, wymieszać z sokiem z cytryny i żelfiksem. Zagotować. Dodać cukier i gotować 3-4 minuty. Wlać espresso, wsypać płatki migdałowe, wymieszać. Rozlać do słoików, zakręcić.
* jeśli macie doświadczenie z naturalną pektyną można użyć zamiast żelfiksu zgodnie z zaleceniem na opakowaniu.
Smacznego....
Cóż za interesujące połączenie smaków, rzeczywiście dość intrygujące :-)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kawą i kawowymi smakami nazbyt, więc nie wiem czy to propozycja dla mnie. Ale kto się nie przekona, ten się nie dowie, więc kto wie... ;) Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity pomysł! Bardzo ciekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńTo połączenie jakoś bardzo mi do Ciebie pasuje ;)
OdpowiedzUsuńA tak, już coś o tym wiesz Małgosiu ;)
UsuńZnakomite połączenie, brawo Olcia :)
OdpowiedzUsuńSama z chęcią bym spróbowała tych oryginalnie podanych jeżyn, muszę w końcu się za nimi rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie,na pewno pyszne :)
OdpowiedzUsuńTym razem na połączenie z kawą nie dałybyśmy się namówić :D Ale migdały jak najbardziej mogą tutaj się sprawdzić :D
OdpowiedzUsuńJa akurat z chęcią zjadłabym- bo wszystkie składniki są w moim guście :)
OdpowiedzUsuńNiezłe połączenie.
OdpowiedzUsuńTa galaretka byłaby dobra do ciasta francuskiego :-p.
OdpowiedzUsuńTakie nietypowe i intrygujące połączenia bardzo mi się z tobą kojarzą :) Jeżyny i espresso, a do tego migdały - coś niezwykłego i bardzo bardzo kuszącego :)
OdpowiedzUsuńDla mnie ciekawe połączenie! Kawoszem jestem, no i jeżyny też podjadam jak jest sezon :) Na naleśnikach bym widziała Twoją galaretkę :)
OdpowiedzUsuńGenialne połączenie smaków, zdecydowanie nietypowe. Świetnie pasowałoby do naleśników babeczek czy nawet do owsianki. Pozdrawiamy :)
OdpowiedzUsuńTo też ale równie fajnie się wyjada łyżeczką ze słoiczka jak deser ;)
UsuńTo też ale równie fajnie się wyjada łyżeczką ze słoiczka jak deser ;)
UsuńSuper połączenie :D
OdpowiedzUsuńMusi byc pyszne :D
grlfashion.blogspot.com
Odwdzięczam sie za obserwacje :D
jeżyny, migdały i cappuccino! <3
OdpowiedzUsuńCappuccino nie pijam od dawna ale....można próbować również i takiego połączenia...w wersjach deserowych :)
UsuńCappuccino nie pijam od dawna ale....można próbować również i takiego połączenia...w wersjach deserowych :)
Usuńno Ola brakuje mi twoich przepisów, a połączenie bomba!
OdpowiedzUsuńDziękuję, pomału będę wracać ;) aklimatyzuję się po dłuższym pobycie na wsi... nie ukrywam łatwo nie jest :) pozdrawiam!
UsuńO mój Borze jaka szkoda że swoje już wykorzystałam :)
OdpowiedzUsuńPychotka:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne połączenie smaków, jak zwykle u Ciebie :))
OdpowiedzUsuńwoow! ależ smakowita galaretka ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, takie właśnie chcę! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUwielbiam espresso i dlatego z pewnością wypróbuję ten przepis :). Jeżeli chodzi o tą kawę, to zawsze podaję ją w specjalnych filiżankach do espresso, które nabyłam ostatnio na https://duka.com/pl/jedzenie-i-serwowanie-potraw/kawa-i-herbata. Wybór odpowiedniego naczynia do serwowania kawy jest dość istotny i zależy przede wszystkim od jej rodzaju. W sklepach możemy z tego względu znaleźć jeszcze m.in. filiżanki do cappuccino, czy latte.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis
OdpowiedzUsuń