Atutem książki są odpowiedzi na nurtujące małych kucharzy pytania :
* skąd się biorą rodzynki?
* skąd się wzieła nazwa ,, hod dog,,?
* jak zamienić śniadanie w deser 🍰?
Oraz cenne porady kulinarne
*jak podrzucać naleśniki...
* jak sprawdzić świeżość jajka...
* jak zrobić kolorowy lukier...
* jak przyrządzić jajko w koszulce...
czy...
Super pomysłem są zagadki i rebusy :)
No i te wszechobecne rysunki, rysuneczki! 💚
Na końcu mały szef kuchni znajdzie miejsce na swoje autorskie przepisy, które może też okrasić własnoręcznymi rysunkami :)
Tak jak my mamy, blogerki kulinarne chcemy mieć każdą nową książkę kulinarną tak to jest takie must have dla naszych pociech :) Nie przegapcie takiej okazji! Podarujcie książkę swoim małym pomocnikom kuchennym lub znajomym mamom z dziećmi. Może na Mikołajki?
Satysfakcja gwarantowana!
Książkę znajdziecie TU ekspresowa wysyłka ;)
Dziekuję Wydawnictwu Znak za możliwość recenzji tak uroczej pozycji kulinarnej ;)
Autor: Anna Starmach
Liczba stron: 160
Wydawnictwo: Znak literanova
Rok wydania: 2016
Wybierz gdzie chcesz kupić
Tym razem trochę inna ta ksiazka niż wszystkie jakie ma :)
OdpowiedzUsuńNie da się ukryć, że jest dla nieco mniejszych kucharzy ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńAle fajna książeczka :D Sama miałam na takiej zasadzie gdy byłam mała jednak zrobiłam może z jeden przepis z niej haha ;)
OdpowiedzUsuńTeraz dzieciaki pitraszą na całego :D
UsuńA co tam, sama chciałabym ją przejrzeć mimo, że dzieckiem od dawna już nie jestem. A na kakao zawsze mam ochotę :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, na pewno można się zainspirować :))
OdpowiedzUsuńOd od Ani Starmach znam tylko książkę "Pyszne na słodko". Koniecznie muszę się także zapoznać z tą pozycją. Z pewnością jest ciekawa i warto pokusić się na przepisy w niej zamieszczone. Aż bym zjadła takich muffinek z borówkami. Pozdrowionka! :)
OdpowiedzUsuńTeż mam kilka przepisów do wykonania, propozycje są zdrowe,kolorowe więc i dorosłych wodzą na pokuszenie ;)
UsuńTeż mam kilka przepisów do wykonania, propozycje są zdrowe,kolorowe więc i dorosłych wodzą na pokuszenie ;)
UsuńGdybyśmy miały w rodzinie takiego małego kucharza to byśmy już miały idealny prezent na święta :-D
OdpowiedzUsuńPięknie to Oleńko opisałaś :) fajna książka, muszę o niej pomyśleć :)
OdpowiedzUsuńjak nam się rodzinka powiększy to pomyślę o tej książce :)
OdpowiedzUsuńWygląda super:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie Anie choc nie mam za dużo dostępu do niej Mysle ze jej przepisy a raczej chyba desery sa bardzo trafne i zawsze udane Musze się zastanowić i może kiedyś jak będę w Pl to nabede kilka ciekawostek spod jej piora
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wydane - można podarować w prezencie od Mikołaja i gotować razem z dziećmi :)
OdpowiedzUsuńPięknie wydana książka. To byłby naprawdę piękny prezent na Święta, nawet niekoniecznie dla kogoś mniejszego ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie i kolorowo, można dzieci zachęcić do gotowania .
OdpowiedzUsuńJejku jaka fajna książka :-)
OdpowiedzUsuńPrzeglądałam tę książkę, fajnie się zapowiada :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście bardzo fajna książka dla mamy i dziecka. Chyba sprezentuję ją koleżance, która ma dziecko :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam :)1
UsuńFajna! Mam pomysł na prezent dla młodszej siostry :)
OdpowiedzUsuń