wtorek, 3 stycznia 2017

PIĘKNA NA ZAWSZE - RECENZJA KSIĄŻKI

Witajcie :) mamy Nowy Rok 2017! Jakieś postanowienia noworoczne? Dieta, więcej ruchu i czasu dla siebie? Dzisiaj mam dla was Kochane Babeczki taki specjalny noworoczny prezent, wyjątkowo nie kulinarny chociaż z jedzeniem też związany.
Recepta na to jak wydobyć swoje piękno i zatrzymać je na zawsze... tylko czy taka istnieje ? Generalnie nie przepadam za takimi poradnikami ale zobaczmy co ma do powiedzenia autorka bestsellerów z listy New York Timesa i guru urody Sophie Ulianomoże książka Piękna na zawsze skrywa jakąś tajemnicę...  książkę znajdziecie na Zdrowe podejście



Na początek zaznaczam, że nie chodzi o reklamę drogich kosmetyków i zabiegów kosmetycznych, autorka nie pośle nas też do gabinetu chirurga plastycznego.
Książka przedstawia holistyczne podejście do tematu urody obejmujące żywienie, pielęgnację ciała, detoks, jogę i techniki oddechowe. Autorka książki jest zwolenniczką naturalności zarówno jeśli chodzi o żywność jak i kosmetyki, przy czym w świecie wszechobecnej chemi trudno jest jej uniknąć w stu procentach jednak zawsze warto wybierać mniejsze zło. Nie wszystko to co naturalne służy jednakowo nam wszystkim, dlatego musimy obserwować reakcje i wybierać właściwie.
Właśnie o tym w skrócie jest ta książka, o równowadze i mądrych wyborach.

Wybierając kosmetyki zwracajmy uwagę na oznaczenia oraz skład, często składniki kosmetyków mogą przynieść więcej szkody niż pożytku, powodować podrażnienia, choroby czy sprzyjać chorobie nowotworowej. W książce znajdziemy listę składników których powinniśmy unikać oraz podpowiedź jak prawidłowo czytać skład kosmetyków. Co za tym idzie, jaki skład jest pożądany czyli jakie składniki sprzyjają naszej urodzie. Dbając o swoją urodę warto też mieć czyste sumienie wybierając kosmetyki których nie testowano na biednych zwierzętach.
To jak bardzo nasze wybory kosmetyczne będą restrykcyjne zależy tylko od nas. Być może możemy przymknąć oko na podkład znanej marki, który mimo złego składu jakoś nam pasuje ale zdecydowanie baczniej przyjrzeć się tuszowi do rzęs czy balsamowi którym smarujemy całe swoje ciało że o produktach z dobrym filtrem UV nie wspomnę.

W książce znajdziemy też szereg innych porad: dotyczących makijażu, dbałości o włosy, paznokcie, zęby, dziąsła i stan jamy ustnej, skórę dekoltu i twarzy. Oczyszcznie, nawilżanie, odżywianie, złuszczanie. Jak radzić sobie z cerą problematyczną, cellulitem. Jak stosować wit.C, dlaczego warto stosować eksfoliację. Dla osób które chcą siegnąć dalej opis działania zastrzyków przyspieszających produkcję kolagenu, botox, lasery.  Czy warto po nie sięgać. Oczywiście wybierając naturalne nie ma mowy o wybraniu botoxu który jest przecież toksyną...


W części drugiej dowiemy się jak jeść pięknie, nacieszyć oczy posiłkiem, jeść w spokoju i dobrym nastroju ale też świadomie wybierać zarówno diety, programy detoksu i przede wszystkim same produkty żywnościowe, te sprzyjające naszemu pięknemu wyglądowi i zdrowiu; produkty dobrej jakości, minimalnie przetworzone. Co ciekawe to już druga publikacja w której autor zwraca uwagę na problem przetworzonych produktów sojowych tj. koncentrat białka sojowego, teksturowane białko sojowe, hydrolizat protein soi, lecytyna sojowa oraz zwykła soja warzywna (najczęściej uprawiana dla celów pastewnych, mocno skażona pestycydami) Wymienione wyżej przetworzone substancje są niezdrowe a często występują w jedzonych przez niektórych w ilościach hurtowych batonikach energetycznych, białkowych, koktajlach białkowych, wyrobach mięsnych oraz seropodobnych. Dlatego soję powinniśmy spożywać tylko w tradycyjnej fermentowanej formie.



Musimy starać się wybierać produkty organiczne i nietoksyczne. 
Niestety wiele warzyw i owoców z upraw konwencjonalnych zawiera spore dawki pestycydów. Są to m. in popularne i lubiane jabłka, truskawki, winogrona, szpinak, sałaty, ogórki, ziemniaki... przynajmniej te warto kupować ze sprawdzonych źródeł co nie zawsze jest równoznaczne z pójściem na zwykły bazar. Musimy ograniczyć lub wyeliminować spożycie niektórych ryb i owoców morza które są skażone rtęcią. Musimy unikać plastikowych opakowań żywności itd.
Warto sięgać po produkty przeciwzapalne i alkalizujące oraz tzw. superżywność. Należy je stosować regularnie ale rozsądnie i z umiarem. Dodawanie do wszystkich posiłków, napojów i deserów jedzonych w ciągu dnia oleju kokosowego wcale nie musi nam wyjść na zdrowie tymbardziej jeśli kupujemy pierwszy lepszy olej kokosowy stojący na półce sklepowej.

Następnie musimy zacząć się ruszać.  
Jak zacząć ćwiczyć, jaką formę ruchu wybrać by uzyskać efekty w postaci zdrowych mięśni i stawów oraz pięknej sylwetki. Poznamy również kilka pozycji jogi, medytacji i technik oddechowych.

Część trzecia to kompletny 30 dniowy program pielęgnacji, diety, ćwiczeń który ma nam pomóc nie tylko poczuć się lepiej w swojej skórze i wydobyć nasze piękno. Czasem by zacząć dbać o siebie potrzebujemy swego rodzaju rygoru a jeśli nie potrafimy go sobie narzucić samodzielnie taki program jest wręcz idealny.

W książce znajdziemy fajne przepisy kulinarne na potrawy które oczyszczą, wzmocnią organizm oraz odbudują skórę od środka... 



... i receptury na bardzo fajne domowe kosmetyki   



* blog co prawda nie zmienia profilu kulinarnego na kosmetyczny ale kto wie,  może jakieś naturalne kosmetyki tu zagoszczą bo czyż nie smakowicie zapowiada się taki peeling... 💝

Podsumowując w książce znajdziemy wiele cennych informacji.
Piękna na zawsze to propozycja dla kobiet bez względu na wiek bo niezadowolone ze swojego wyglądu bywają zarówno 18 latki jak i panie po pięćdziesiątce. W życiu każdej kobiety przychodzi wcześniej czy później taki czas kiedy uświadamiamy sobie, że coś się zmieniło, że nie przyciągamy już tylu spojrzeń na ulicy i chociaż dbamy o siebie to same też z niechęcią patrzymy w lustro. Być może jest to właśnie czas na wprowadzenie zmian w pielęgnacji i diecie. Funkcjonuje takie stwierdzenie, że facet jest jak wino im starszy tym lepszy oraz mniej łaskawe dla nas kobiet, że kobieta w pewnym wieku traci termin ważności czy też przydatności do spożycia. (!) Zadajmy kłam temu stwierdzeniu i zróbmy wszystko by pozostać piękne ciałem i duchem jak najdłużej ;)

autor: Sophie Uliano 
tytuł: Piękna na zawsze 
podtytuł: prosty 30 -dniowy program, jak wydobyć i zatrzymać piękno wewnętrzne i zewnętrzne
wydawnictwo: Vital
liczba stron: 408
format 16,5x24,0 cm







Klik ;) 
                                           
                                                     Zdrowe podejście
















26 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie książki, gdzie możemy znaleźć mnóstwo cennych informacji, które będą przydatne w walce o piękno i zdrowie :)
    Pozdrawiam! :) Miłego dnia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jeszcze nie czytałam : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka musi być naprawdę ciekawa.
    Pozdrawiam Cię serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Może kupię koleżance, która dopiero startuje z naturalną pielęgnacją. Z Twojej recenzji wynika, że to pozycja rzeczywiście warta uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, bo Ty to już,, zęby zjadłaś,, na naturalnej pielęgnacji 😉😀 Dla początkujących jak najbardziej 😉 sama muszę przyznać, że nie zawsze zerkam na skład kosmetyków a jak już to wiele pozycji niewiele mi mówi... tu jest fajna ściąga 😉 co do naturalnej domowej pielęgnacji temat mnie zawsze interesował i na serio mam zamiar troszkę bardziej się tym zająć robiąc coś więcej niż peeling z fusów kawy 😂 pozdrawiam 💜
      Ps. jeśli jeszcze zajrzysz, to czy miałaś jakiś problem z dodaniem komentarza...?

      Usuń
    2. A i tak jeszcze ciągle uczę się czegoś nowego ;) No i trzymam kciuki, żeby Ci się udało zrealizować coś więcej niż peeling z kawy :) Nie miałam nigdy problemu u Cb z dodawaniem komentarzy.

      Usuń
  5. Happy New Year full of joy you want, Olka!
    Happy New Year, 2017!
    Hug you and thank you for visiting!

    I'm glad I managed to leave you a message,
    something happens that you could not write.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Welcome Elena. Thank you for your visit and wishes. ps. for me it seems that everything works ... maybe it was a momentary failure...

      Usuń
  6. Nie znam tej książki ale lubie wszelkie inspirujące pozycje czytelnicze Może nie wykorzystam wszystkich wskazówek w niej zawartych ale zawsze cos zostaje w glowie

    OdpowiedzUsuń
  7. Salatka z dmuchawca mnie zainteresowała,super☺

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam niestety, ale widzę, że by mi się spodobała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z taką książką już nie ma innego wyjścia jak stać się piękną :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawie się zapowiada, ostatnio najbardziej interesuje mnie wpływ diety na nasze ciało i duszę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka zapowiada się naprawdę ciekawie :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę, że książka warta jest przeczytania. Dużo ciekawych i pomocnych porad.

    OdpowiedzUsuń
  13. Bogate wnętrze ma ta książka, warto do niej zajrzeć. Wszystkiego dobrego w nowym roku :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja też generalnie za takimi książkami nie przepadam, chociaż zawsze warto poczytać na temat diety i wpływu różnych czynników na nasze ciało.

    OdpowiedzUsuń
  15. Z taką książką to można rozpocząć nowy rok! Po opisie już się prezentuje bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Raczej nie sięgam po takie książki, ale po opisie wydaje się ciekawa :) Skład produktów spożywczych badam dokładnie, ale z kosmetykami już gorzej... Taka ściąga na pewno byłaby przydatna :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja mam postanowienie noworoczne - chyba pierwsze w życiu, bo nigdy takich nie robiłam. W tym roku postanowiłam być skazana na sukces zawodowy. ;-) Ja postanowiłam, a życie zweryfikuje. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jeśli chodzi o książkę to w wolnym czasie bardzo chętnie, bo wydaje się interesująca. :-)

      Usuń
    2. To ja trzymam kciuki za ten zawodowy sukces! ;) musi się udać! Pozdrawiam :)

      Usuń
  18. Znam i również uważam, że są w niej bardzo przydatne i cenne rady :) najczęściej to co najprostsze okazuje się najlepsze ;) Piękno i zdrowie to dwa nie odłączne elementy, jedno nie może istnieć bez tego drugiego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno się nie zgodzić z ostatnim zdaniem :) pozdrawiam życząc dużo zdrówka i nie przemijającego piękna :)

      Usuń

Zachęcam do pozostawienia komentarza.
- pozytywny komentarz to miód lany na me serce, negatywny to łyżka dziegciu do porannej herbaty ...
Za wszystkie z góry dziękuję.

Copyright © 2014 Kulinarne zapiski , Blogger