Choć książka na pierwszy rzut oka wygląda niepozornie to jej wnętrze skrywa sporą dawkę wiedzy na temat domowego wyciskania soków poprzez dobór głównych składników i dodatków, zakup sprzętu, organizację pracy, sugestie i uwagi po zróżnicowane przepisy na soki i koktajle. Wszystko to okraszone kipiącymi od zdrowych składników zdjęciami... ale poznajmy autorkę.
W części pierwszej książki dowiemy się jakie są zalety spożywania warzyw i owoców pod postacią soków i koktajli. Nie tylko dostarczymy w ten sposób potrzebnego błonnika i nawodnimy organizm ale zapewnimy organizmowi moc cennych substancji fitooodżywczych chroniących przed wolnymi rodnikami, zwiększających odporność oraz zapobiegających stanom zapalnym, chorobom a nawet niektórym nowotworom.
Jak wybrać odpowiedni sprzęt by nie utracić większości tych cennych składników? Kiedy wystarczy blender, sokowirówka a kiedy lepiej zainwestować w wyciskarkę wolnoobrotową. Kiedy najlepiej pić świeżo wyciskane soki i ile razy dziennie...
W końcu jak prawidłowo komponować idealne mieszanki soków i koktajli, jak dobierać składniki bazowe i dodatki ...
By nasze soki i koktajle były zdrowe warto zwrócić uwagę na pochodzenie warzyw i owoców. Najlepiej byłoby kupować tylko ekologiczne i z pewnego źródła ale nie zawsze jest to możliwe a ekologiczne warzywa i owoce są dość drogie. Co zatem zrobić, kiedy nie stać nas zwyczajnie na 100 % eko? ,,Kryształowa piętnastka,, jest względnie bezpieczna natomiast owoce i warzywa z ,,parszywej dwunastki,, starajmy się pozyskiwać z pewnego źródła, jeśli nam się to nie uda warto przynajmniej wiedzieć jak je przygotować zanim wrzucimy do sokowirówki czy blendera. Czy wystarczy mycie pod bieżącą wodą? A może moczenie w occie czy błyskawiczna pasteryzacja? Brzmi niedorzeczne? Niekoniecznie! Jeśli nie mamy pewności co do pochdzenia warzyw i owoców a przecież chcemy dostarczać organizmowi witamin a nie pestycydów.
* czy świeże soki i koktajle pomogą schudnąć?
* czy takie soki i koktajle mogą spożywać kobiety w ciąży i osoby z chorobami nowotworowymi?
*czy soki i koktajle są bezpieczne dla niemowląt i dzieci
* czy mogą je spożywać diabetycy oraz osoby z chorobami przewodu pokarmowego
* czy zielone warzywa można przedawkować?
* co zrobić by sok był mniej gęsty?
* jak wykorzystać pulpę
* jak zagęścić lub rozrzedzić koktajl?
Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziemy w ostatnim rozdziale pierwszej części książki.
Część druga to już przepisy które podzielone zostały na soki i koktajle. Jak wspomniałam na początku wpisu przepisy są tak skomponowane by soki i koktajle pełniły określone funkcje. Tak więc znajdziemy tu soki
* oczyszcząjące
* lecznicze
* pobudzające i wzmacniające
* upiększające
Koktajle natomiast powalczą o
* prawidłowe ph - zielone koktajle
* wzmocnienie organizmu
* naszą młodość
* a superbohaterowie...
Następnie poczytamy o bazach koktajli czyli różnych mlekach roślinnych, znajdziemy cenne uwagi oraz przepisy. W części ostatniej autorka proponuje nam 3 dniowe oczyszczanie oparte na sokach, koktajlach i zdrowych przekąskach.
Podsumowując książka Sexy soki bardzo przypadła mi do gustu.
Jest inspirująca! Dziękuję Zdrowe podejście.pl. za tę książkę. To propozycja dla wszystkich chcących zachować zdrowie, energię i piękno. Codzienne spożywanie soków i koktajli pomaga oczyścić organizm z toksyn, dodaje energii, witamin i minerałów. Książka, być może za sprawą opisanych osobistych przeżyć autorki, niezwykle motywuje do działania i podjęcia pro zdrowotnych zmian w swoim życiu.
Sama podejmę wyzwanie zdrowego wyciskania soków częściej niż od czasu do czasu. Na początku może weekendowo...potem kilka razy w tygodniu.
Chętnie podzielę się z Wami efektami mojego wyciskania :) Nie wiem tylko czy moja sokowirówka się sprawdzi... wyciskarka potrzebna od zaraz! ;)
Tytuł: SEXY SOKI
Autor: Kris Carr
Podtytuł: piękno, zdrowie, energia
Wydawnictwo: Vital
Liczba stron: 404
Kupisz na: zdrowepodejscie.pl
Nie wiedziałam, że soki mogą być sexy, ale skoro piękno może być, a soki poprzez zdrowie nam je dają - to jest w tym sporo logiki :)
OdpowiedzUsuńPropozycja jak najbardziej dla mnie. Uwielbiam naturalne soki.
Och, ale mi narobiłaś ochoty na tę książkę.
Pozdrawiam! :)
W sumie to całkiem dobrze sobie to tłumaczysz ;) ale żeby nieco objaśnić pochodzenie tytułu dodałam jeszcze kilka słów o autorce i jej działalności. Życie często boleśnie weryfikuje wszystko dookoła a wtedy sexy drinka trzeba zamienić na zdrowe soki, które przy odpowiednim podejściu też mogą być sexy ;) Myślę że biorąc pod lupę całość dokonań autorki ( film, serię książek) oraz jej sytuację życiową chodzi po prostu o odnalezienie sensu życia, motywacji oraz bycia sexy w obliczu choroby... książkę polecam, pozdrawiam 💜
UsuńSama nazwa kusi do zakupu tej książki Do tego ilustracje plus przepisy na naturalne soki robi z tej książki fajna i ciekawa lekturę Chetnie bym ja kupila Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńLubimy bardzo soki ale jednak kupujemy bo nie mamy wyciskarki ;-) ale smoothie też często same robimy
OdpowiedzUsuńWyciskarka też mi się marzy... póki co poczciwa sokowirówka do dyspozycji. No bo blendowanie jest jednak prostsze a kokotajle też pycha :)
UsuńLubimy i wyciskami jak szaleni :) Musimy poszukać książki :)
OdpowiedzUsuńFajnie! Ja muszę zrobić skok na jakąś wyciskarkę ;) niestety sokowirówka chyba nie sprawdzi się w wielu przypadkach...
UsuńU mnie niestety nie lubią warzywnych soków, jedynie marchewkę udaje mi się wcisnąć :)
OdpowiedzUsuńPozostają owocowe może z niewielkim dodatkiem przemyconego warzywka...? No i koktajle :) pozdrawiam!
Usuńsuper ta książka, ja już od jakiegoś czasu sobie obiecuję, że zaczniemy pić soki, ale brak wyciskarki jakoś mnie zniechęca, ale może też się za czymś rozejrzę :)
OdpowiedzUsuńNo niestety, w wielu przypadkach wyviskarka jest niezbędna a ceny zwalają z nóg ;) pozdrawiam 💜
UsuńKusi mnie, kusi wyciskarka. Kupię nie wiem jeszcze kiedy ale kupię :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książka, a mi się marzy porządna wyciskarka :-)
OdpowiedzUsuńTytuł wydaje się lekki i zabawny, ale po przeczytaniu historii autorki pojawia się zupełnie inne, drugie dno... Jak dla mnie bardzo ciekawa pozycja :)
OdpowiedzUsuńSzczerze powiedziawszy w lecie soki i koktajle domowej roboty pijam często. Im zimniej i mniej świeżych owoców do wyboru tym robię je coraz rzadziej :) Książka zapowiada się bardzo interesująco :)
OdpowiedzUsuńAno właśnie, latem pijemy często zimą już sporadycznie a warto to zmienić ;) Zimą też mamy do wyboru jakieś owoce, jarmuż, szpinak no i wszystkie korzeniowe warzywa, imbir,kurkumę. Porcja soku zimą to witaminki, wzmocnienie i odporność dla organizmu a pite zimą soki wcale nie muszą być przecież zimne tylko w temp. pokojowej. To tyle teorii, teraz do dzieła! ;)
UsuńChętnych zapraszam do skorzystania z przepisów na soki wyciskane na http://pij-soki-wyciskane.blogspot.com lub biodika.eu
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie, sok wyciskam dwa razy w tygodniu, ale codziennie piję zielony koktajl,samo zdrowie☺
OdpowiedzUsuńTytuł mnie nie przekonuje. Twoja recenzja zdecydowanie bardziej.
OdpowiedzUsuńZdrowe jedzenie, soki, koktajle, owoce mogą być sexy ;) pozdrawiam!
UsuńWydaje się ciekawa :)
OdpowiedzUsuńSoków za często nie piję (wolę owoce), ale takie świeżo wyciskane są pyszne ;))
o, tej książki jeszcze nie widziałam. obejrzę przy następnej okazji! środek wygląda zachęcająco. pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńTo coś dla mnie :) Lubię miksować przez cały rok, bo własnoręcznie przygotowane koktajle są pyszne, zdrowe i nie zawierają cukru czy barwników w przeciwieństwie do soków ze sklepu.
OdpowiedzUsuńJa trzymam się tych podpowiedzi https://wyciskary.pl/przepisy-na-soki-z-wyciskarki/ ale w sumie do książki też bym zajrzała ;) Nigdy za dużo pomysłów na soki!
OdpowiedzUsuńSzukałam jakiś czas temu właśnie jakiejś literatury w tej tematyce. Może gdzięs uda się tę książkę dostać, bo póki co skupiłam się na Internecie.
OdpowiedzUsuńJa tam bym chętnie spróbowała bym tych soków ;) może jakaś wapópraca?;D a książka dostępna jak najbardziej w internecie,chociażby pod linkiem :)
UsuńŚwietne soki, spróbowałam i jestem zadwolona z efektów :)
OdpowiedzUsuńZamiast ciężkich posiłków ja zdecydowanie sięgam po lekkie dania i przede wszystkim soki owocowo-warzywne. Można samemu takie robić w domu, tak jest najlepiej. Świeżo wyciskany dużo lepiej smakuje. Te urządzenia są najlepsze https://zdrovi.pl/k/wyciskarki-do-sokow-wolnoobrotowe/ cuda do picia można z ich pomocą stworzyć.
OdpowiedzUsuńJa również co dziennie piję świeżo wyciskane soki. Do przygotowania soku używam wolnoobrotowej wyciskarki, którą ostatnio kupiłam sobie na https://duka.com/pl/agd/wyciskarki-do-sokow. Urządzenie świetnie nadaje się do wyciskania soku z warzyw, owoców, a także ziół. Wyciśnięty sok jest zawsze najwyższej jakości i zawiera wszystkie cenne dla naszego organizmu wartości odżywcze. W ten sposób stanowi on ważny element mojej diety.
Usuń