czwartek, 9 lutego 2017

SAŁATKA W STYLU MAROKAŃSKIM

Witajcie :)  dzisiaj sałatka w stylu marokańskim; chrupiąca marchewka połączona z ciecierzycą, sporą ilością mięty, suszonymi wiśniami. Do tego uprażone migdały oraz suszone płatki róży. Strasznie ucieszyła mnie ich dostępność na stronie Skworcu i jako zapalony kwiatożerca koniecznie muszę wejść w posiadanie większej ilości :) Wracając jednak do sałatki, całość zwieńczona jest dressingiem z wyraźną nutą kuminu. Zapraszam :)





SAŁATKA W STYLU MAROKAŃSKIM 
inspiracja 101cookbooks 
4 porcje 

2 szkl. ugotowanej ciecierzycy 
4-5 niezbyt grubych marchewek
- pokrojone na bardzo cienkie plasterki
100 g suszonych wiśni
1/3 szkl porwanej mięty
50 g  uprażonych płatków migdałowych
lub migdałów uprażonych, posiekanych
garść  suszonych płatków róży 


DRESSING 
 
80 ml oliwy
2 łyżki soku z cytryny
sok z połowy pomarańczy
łyżka płynnego miodu
1 płaska łyżka kuminu
1/8 łyżeczki cayenne
1/2 łyżeczki soli






Ziarna kuminu delikatnie podprażyć na suchej patelni ok. 1-2 minuty uważając by nie spalić. Ostudzone utłuc w moździerzu lub zemleć. Wszystkie składniki dressingu wymieszać w słoiczku. Odstawić.

W misce umieścić ciecierzycę, marchewkę, miętę, suszone wiśnie, płatki róży i migdały. Polać dressingiem, wymieszać. Ewentualnie dosolić, odstawić na 20, 30 minut by smaki się przegryzły. Jeśli chcemy sałatkę podać później bez dodatku migdałów przechowujemy pod przykryciem w lodówce nawet jeden dzień. Wyjmujemy na 30 minut przed podaniem, posypujemy migdałami.






       Smacznego :) 







28 komentarzy:

  1. Jaka piękna i kolorowa. To mi się podoba. Powiało egzotyką w najlepszym tego słowa znaczeniu. Bomba! Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiśnia i róża do marchewki? No i mięta :D Wow eksplozja smaków :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakże mi miło, ze poprawiłam wam humor ;D mięta w marokańskiej kuchni to raczej obowiązek tak jak suszone owoce ;) pierwotna wersja nie zawierała róży i migdałów ( o których chyba zapomniałyście? ;) modyfikacja na którą natrafiłam była z płatkami róży i nie mogłam się im oprzeć ;)

      Usuń
    2. My kompletnie nie znamy się na kuchni marokańskiej dlatego takie połączenia smaków są dla nas wielkim zaskoczeniem ;)

      Usuń
    3. Ja też się z nią (kuchnią marokańską) dopiero poznaję ;) pozdrawiam 💜

      Usuń
  3. kurczaki ale ciekawa ta sałatka tyle smaków :) i te płatki róży to dopiero musi oryginalnie smakować :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię takie połączenia, a wiśnie na pewno wiele wniosły do dania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo apetycznie wygląda ta sałatka :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Smaczne połączenie smaków :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Marokańskie smaki kocham. Dodatkowo zachwycają mnie te kolory ! Obłęd ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniały zestaw smaków!
    A właśnie jestem świeżo po Maroku, gdzie mięta wiedzie prym!
    Cudne zdjęcia!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Takiego zestawienia w sałatce to aż trzeba spróbować :)
    Miętę to piję, ale jestem bardzo ciekawa jak smakuje w takim daniu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Już wiem co dziś zjeść :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawe połączenie :) Płatków róży w sałatce jeszcze nie jadłam. Podoba mi się ten pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam jak w salatkach jest tak nawpierdzielane wiele roznych smakow :3 musze dorwac pare skladnikow i na 100 zrobie!
    pozdrawiam cieplutko
    http://chrupacz-poranny.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Twoją sałatkę z przyjemnością bym schrupała :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta salatka przenioslas mnie w zupełnie inny wymiar Rewelacja Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystkie składniki mam, więc muszę zrobić tę sałatkę w domu! Już mnie ciekawi jej smak... :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne kolory i tak różnorodne smaki. A jedna wszystko tak harmonijnie się komponuje. Uwielbiam kuchnię arabską właśnie za te sprzeczności, które jednak, finalnie, tak dobrze się łączą :)

    OdpowiedzUsuń
  17. kocham takie sałatki, mogłabym je wcinać codziennie <3 i te kolory! cudna.

    OdpowiedzUsuń
  18. Jeszcze w życiu nie jadłam podobnej mieszkanki!

    OdpowiedzUsuń
  19. robiłam kiedyś podobną,tylko bez ciecierzycy, piękne kolory i sama sałatka pychota :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pyszna kompozycja i do tego wygląda wspaniale! :)

    OdpowiedzUsuń

Zachęcam do pozostawienia komentarza.
- pozytywny komentarz to miód lany na me serce, negatywny to łyżka dziegciu do porannej herbaty ...
Za wszystkie z góry dziękuję.

Copyright © 2014 Kulinarne zapiski , Blogger