Witajcie. Wygląda na to, że ostatnio jem tylko placki ;D Wszystko dlatego, że postanowiłam poszerzyć trochę listę tych ulubionych. Dziś zapraszam na lekkie, szybkie w przygotowaniu placuszki jogurtowe. Lubicie takie?
PLACUSZKI JOGURTOWE
na 8-10 sztuk
160 ml jogurtu naturalnego
1 jajko
90 - 100 g mąki
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
szczypta soli
jogurt naturalny, dżem, konfitura do podawania
Jajko roztrzepać ze szczyptą soli i wymieszać z pozostałymi składnikami. Nabierać łyżką porcje ciasta na jeden placuszek i smażyć na średnim ogniu po 2 minuty z każdej strony. Podawać z dodadkową porcją jogurtu, konfitury lub dżemu.
Smacznego :)
Nie dziwię się, też bym takie non stop jadła, smaka narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńAch, jakie wspaniałe!
OdpowiedzUsuńNic, tylko jeść.
Dawno nie serwowałam sobie tak pięknych placuszków.
Pozdrawiam :)
Przepysznie się prezentują :) Zjadłabym kilka :)
OdpowiedzUsuńU mnie tego typu placki też dość często się pojawiają :) Uwielbiam z różnymi dodatkami :)
OdpowiedzUsuńPyszności ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałości!
OdpowiedzUsuńOlu, oczarował mnie talerz!
Proste i na pewno pyszne. Takich typowo jogurtowych placków chyba nigdy nie jadłam, ale kiedyś często dodawałam do nich trochę jogurtu - fajnie wpływa na strukturę :)
OdpowiedzUsuńa ja już tak dawno placków nie jadłam:( apetycznie:)
OdpowiedzUsuńTakie delikatne z dżemikiem to jest to! <3
OdpowiedzUsuńKochana cudowne placuszki, a ten talerzyk podoba mi się najbardziej :-)
OdpowiedzUsuńnie lubię, uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńTakim placuszkom mówię: stanowcze tak :D
OdpowiedzUsuńSama robię bardzo podobne tylko dodaję jeszcze otręby! Są przepyszne - aż muszę je jutro na śniadanie zrobić :D <3
OdpowiedzUsuńten wpis jest super!
OdpowiedzUsuń