Witajcie! mam ostatnio jeszcze mniej czasu niż zwykle ale nadrabiam dzisiaj blogowe zaległości zapraszając na zupę kalafiorową w formie kremu. Ten rodzaj zup lubię chyba nawet bardziej od tradycyjnych, są rozgrzewające, sycące, pożywne no i co nie mniej ważne, szybko się je robi ;) to komu miseczkę?
ZUPA KREM Z KALAFIORA Z MIGDAŁAMI
500 g kalafiora
400 g ziemniaków
1 cebula
2 ząbki czosnku
3 łyżki oliwy z oliwek
750 ml bulionu warzywnego
125 ml śmietanki 30 % - opcjonalnie
sól, pieprz
do podawania: garść prażonych płatków migdałowych
Na oliwie przesmażamy krótko drobno pokrojoną cebulę i czosnek, dodajemy obrane wcześniej i pokrojone w kostkę ziemnaki. Smażymy ok 5 minut. Zalewamy bulionem i dorzucamy podzielonego na różyczki kalafiora. Gotujemy na niewielkim ogniu aż warzywa zmiękną. Zestawiamy z ognia. Opcjonalnie możemy wyjąć kilka różyczek kalafiora do podania później na talerzu. Dodajemy śmietankę i miksujemy na gładki krem, doprawiamy do smaku. Podajemy z kawałkami kalafiora i prażonymi płatkami migdałów. Smacznego...
Widziałam już gdzieś podobą. Nigdy jeszcze nie miałam okazji próbować.
OdpowiedzUsuńChętnie bym się na nią skusiła. Lubię takie nowości.
Te migdały - ciekawy pomysł :)
Pozdrawiam ciepło! :)
Bardzo apetycznie się zapowiada :) Zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńTen krem wygląda obłędnie :-) wpraszam się na porcyjkę :-)
OdpowiedzUsuńTaką zupkę to i ja chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńZ chrupiącymi migdałami to dopiero pychotka :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam kremy☺
OdpowiedzUsuńJa się piszę na taką zupkę! :)
OdpowiedzUsuńTo ja poproszę! Wygląda tak rewelacyjnie, że nie wiem czy na jednej miseczce by się skończyło :)
OdpowiedzUsuńDelikatny przepyszny smak :)
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś apetytu :) Nie próbowałam połączenia kalafiora z migdałami, ale czuję, że bardzo by mi posmakowało, dlatego zgarniam przepis :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa połaczenia kalafiora z migdałami. Wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńNo zupa z kalafiorkiem zawsze pyszna:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam! <3 Ja dolewam jeszcze zwykle mleka kokosowego za miast śmietanki :)
OdpowiedzUsuńPyszna zupka, coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMój synek uwielbia zupę kalafiorową, ale z migdałami jeszcze nie robiłam :)
OdpowiedzUsuńrzetelne informacje i wpisy!
OdpowiedzUsuńciekawa treść i konkretny wpis
OdpowiedzUsuń