czwartek, 20 lutego 2014

TRUFLE CZEKOLADOWE W MAGICZNYM PUDRZE

Trufle czekoladowe w hibiskusowym pudrze idealne na prezent dla bliskiej osoby, na Walentynki, Dzień Matki; rozkoszować się ich pięknem i smakiem można bez okazji i w wyjątkowych chwilach... Baardzo chciałam je przygotować  na Walentynki, niestety, jak na złość nigdzie nie mogłam kupić kwiatu hibiskusa, ale już jest: hibiskus, kwiat jednego dnia, piękny czerwony lub purpurowy; w zależności od kraju zwany też malwą sudańską, ketemią, florida canberry. Bogaty w polifenole, flawonoidy, witaminę C, błonnik i kwasy organiczne, które chronią przed chorobami i pomagają nam dlużej zachować młodość. Jego dodatek do czekoladowych trufli sprawia, że zyskują one nutę kwiatowo - kwaskową, lekko orzeźwiającą; a obtoczone w cukrze z dodatkiem hibiskusa zyskują dodatkowo piękny, niepowtarzalny wygląd.
Gorzka czekolada połączona z hibiskusem pełnym wit. C i innych dobroczynnych składników.....przecież to połączenie pełne zdrowia, czyż nie....?
Łasuchujmy zatem na zdrowie...



TRUFLE CZEKOLADOWE W HIBISKUSOWYM PUDRZE

SKLADNIKI:
na ok.20 sztuk


180 gr.gorzkiej czekolady 70% kakao*
90 ml.śmietany kremówki 30%
1-2 łyżki nalewki np. malinowej lub wiśniowej
2 kopiaste łyżki suszonych kwiatów hibiskusa


CUKIER HIBISKUSOWY:

2/3 szkl.cukru pudru
1 łyżka suszonych kwiatów hibiskusa**
- zemleć w malakserze lub młynku do kawy

Kremówkę wlać do rondla, wsypać kwiaty hibiskusa i podgrzać. Przykryć i
odstawić na 1 godzinę, by śmietana przeszła smakiem hibiskusa. Następnie przecedzić przez sitko, by pozbyć się kwiatów.***
Czekoladę połamać i topić w kompieli wodnej, dodać kremówkę i nalewkę, wymieszać do połączenia składników i całkowitego rozpuszczenia czekolady. Ostudzić i wstawić do lodówki, aż masa będzie na tyle gęsta by można z niej formować trufle. Formować trufelki i obtaczać w cukrze hibiskusowym.





* nie obawiajcie się, że z gorzką czekoladą trufle będą mało słodkie; dodatek nalewki i kwasowość hibiskusa oraz cukier puder współgrają ze sobą idealnie....
** intensywność koloru pudru ale też i jego kwasowość zmienia się wraz z ilością dodanych kwiatów hibiskusa
***ja kilka tych kwiatków drobniutko pokroiłam i dodałam do masy.....
*** *przechowywać w lodówce do 2 tygodni, jeśli zdołacie się im oprzeć...

Smacznego łasuchowania....

inspiracja...



Słodkie Walentynki 2014Pralinki, trufelki, czekoladki... 3Pralinki, trufelki, czekoladki...

19 komentarzy:

  1. Coś wspaniałego, też się nimi zachwycam :)
    Gdzie kupiłaś kwiaty hibiskusa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sklepie zielarskim, ale nie mieli na stanie....tylko zamówiłam.
      Bez problemu są dostępne w sklepach internetowych.....
      Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Ciesze się że trufle Anny Marii tak szeroko urzekają. Rzeczywiście są boskie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niepodobna przejść obojętnie..... moje wyszły trochę bledsze ale w smaku IDEAŁ.... :))

      Usuń
  3. Świetny.....naprawdę fantastyczny pomysł z tym hibiskusem. Pozdrawiam Serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysł rewelacja.....szkoda, ze sama na to nie wpadłam..... :)
      Pozdrawiam i zapraszam czesciej.....:))

      Usuń
  4. uwielbiam herbatę z hibiskusem, więc strasznie jestem ciekawa tego cukr. i jeszcze ma taki śliczny kolor!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smak cukru jest taki.......hibiskusowy właśnie... ;)), lekko kwaskowy, a kolor 100% natura.

      Usuń
  5. Ale super! Nigdy bym nie zgadła, że to z hibiskusa!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda....? Ja też początkowo myślałam, że że to musi być jakiś sztuczny barwnik.....a tu 100% natury...:))
      Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Bardzo to oryginalne! A hibiskus...no mega! Super to zrobiłaś!;) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki wielkie.... :) Pozdrawiam....chyba już wiosennie:)))

      Usuń
  7. Cudowne trufelki i fajny blog! :)
    Przez moje wielkie roztrzepanie usunęłam u siebie komentarz :( , więc przybyłam tu aby bardzo podziękować :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj zatem...czyżbym znała przyczynę Twojego roztrzepania....:)))...?
      Podziękowania przyjmuję, choć nie ma za co.....byłaś po prostu NAJ...
      Pozdrawiam!

      Usuń
  8. Nie sądzę żeby u mnie przetrwały tyle w lodówce. Szczerze mówiąc obawiam się że wcale do niej by nie doszły. Różowy puder z hibiskusem to fantastyczny pomysł i do tego hibiskus jest BARDZO ZDROWY ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No moje też nie zdążyły dotrzeć do lodówki..... :)) ale gdyby ktoś miał na tyle silnej woli....

      Usuń
  9. Wygląda to bardzo atrakcyjnie i smacznie :))
    Przydałoby sie na niedziele do kawy;))
    Przyjemnej niedzieli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, trufelki niestety znikają zbyt szybko.....
      Miłego wieczoru....i zapraszam częściej.... :)

      Usuń

Zachęcam do pozostawienia komentarza.
- pozytywny komentarz to miód lany na me serce, negatywny to łyżka dziegciu do porannej herbaty ...
Za wszystkie z góry dziękuję.

Copyright © 2014 Kulinarne zapiski , Blogger