GALATETKA POMARAŃCZOWO - MARCHEWKOWA Z PAJĄKIEM
1/2 litra soku pomarańczowego * ( świeży lub jednodniowy z butelki)
1/2 litra soku marchewkowego j.w
20 g żelatyny
cukier do smaku
25 g gorzkiej czekolady
4 połówki orzechów włoskich
Opcjonalnie: szczypta mielonego kardamonu
Mieszamy oba soki ze sobą i doprowadzamy do wrzenia, dosładzamy do smaku
(opcjonalnie dodajemy kardamon). Zdejmujemy z ognia i dodajemy żelatynę, dokładnie mieszając do jej rozpuszczenia. Studzimy i rozlewamy do salaterek lub szklaneczek. Odstawiamy do stężenia.
Czekoladę roztapiamy w rondelku. Na papierze do pieczenia przy pomocy szprycy lub woreczka z odciętym rogiem formujemy kształty pajęczyny ( o średnicy mniejszej niż naczynia w którym serwujemy galaretki ) oraz ,, nogi pająka,, w ilości 24 szt. Oblewamy czekoladą połówki orzechów włoskich.
Odstawiamy do lodówki by czekolada stężała.
Na stężałych galaretkach układamy delikatnie pajęczyny, tułów i nogi pająka.
Smacznego.....
* można użyć tylko pomarańczowego lub mandarynkowego soku albo spróbować połączenia marchewki z mango, pełna dowolność.... byleby był to sok świeży bez konserwantów i barwników. Oczywiście jeśli nie chcemy,, straszyć,, naszych milusińskich pająkiem wystarczy solidny kleks bitej śmietany z nutką wanili :)
Dodano do akcji :
Promującej książkę Doroty Świątkowskiej Moje wypieki i desery na każdą okazję
Oraz :
Olu już Ci mówiłam że mnie zaskakujesz. Ten deser jest najlepszy, najwspanialszy. Brawo :)
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki :) rumienię się.... :)))
UsuńWygląda bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńPyszny deserek Olu, wygląda rewelacyjnie. Oj z chęcią bym zjadła jedną porcyjkę, chyba się wproszę :-)
OdpowiedzUsuńSzczerze? Po 4 porcjach ani śladu.....,, duże dzieci,, zjadły wszystko :)))
UsuńProsto, smacznie, zdrowo i na dodatek strrraaaszzznie :D
OdpowiedzUsuńŁo matko kochana ale straszysz :)))
OdpowiedzUsuńWow Olka. Jestes niesamowita. Doskonala propzycja dla dzieciakow ktore nie lubia marchewki. Moc witaminy A! W takiej postaci kazdy pokocha taki deserek
OdpowiedzUsuńTaki kamuflaż marchewki :)) może uda się mamom przemycić w tej formie dodatkową porcję witaminek :)))
UsuńNiezwykła galaretka a jeszcze bardziej niezwykła dekoracja:)
OdpowiedzUsuńTen deser zadowoli nie tylko dzieci ale również dorosłych. Ja nie lubię pająków (chyba jak większość), ale takiego czekoladowego bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńI tu Cię zaskoczę Krysiu ( albo i nie....) ja też boję się pająków i to STRASZNIE :)))
UsuńŚwietny pomysł, cudny kolor ma ta galaretka :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, z mango też myślę byłby niezły :-)
OdpowiedzUsuńZgadza się połączenie mango i marchewki to swietny kamuflaż tej drugiej :) ale można zrobić tylko z mango...
UsuńPajączki, smakosze galaretek :)
OdpowiedzUsuńsama bym taki deserek zjadła, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńo rany! EXTRA pomysł!
OdpowiedzUsuńPomysłowo i pięknie! i an pewno przepysznie! ściskam cieplutko kochana
OdpowiedzUsuńWow, masz talent, pięknie Ci wyszły te pajączki, deser musiał być pyszny:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej mi sie podoba kolorek, ale myślę, że smak tez jest pewnie nieziemski :) Może jakieś zakupy na świeta zaplanujesz u mnie :) :PP Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, wyglądają po prostu rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPyszności!! Pozdrawiam i zapraszam do Nas!
OdpowiedzUsuńWyszło genialnie! :D
OdpowiedzUsuńTaki komentarz od mistrza - bezcenne :)
UsuńMój syn by oszalał ze szczęścia na taki deser :)
OdpowiedzUsuńPiekielnie smacznie wygląda!!!
OdpowiedzUsuńBrawo!!!!!
To się nazywa halloweenowa dekoracja:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł inne pomysły szukam na www.food-cool.com
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) pomysł jest moim pomysłem i w celu jego wykonania nie czerpałam inspiracji z żadnej strony internetowej, choć nie wykluczam podobnych wykonań. Za linka do strony dziękuję, być może znajdę tam coś co mnie zainspiruje :) pozdrawiam :)
Usuń