Za miesiąc będzie degustacja ;) Zapraszam....
NALEWKA POMARAŃCZOWO - KAWOWA
6 pomarańczy
1/2 kg. cukru
1/2 l wody
1/2 l spirytusu
10-20 dkg ziaren kawy
1/2 laski wanilii
kilka strączków kardamonu ( 4-8)
Pomarańcze dobrze umyć i wyparzyć. W skórce każdej pomarańczy zrobić małe nacięcia i umieścić tam po kilka ziarenek kawy.
Cukier rozpuścić w 1/2 litra gorącej wody i odstawić do ostygnięcia.
Do zimnego syropu wlać spirytus.
Pomarańcze ułożyć w dużym słoju i zalać płynem. Wsypać resztę ziaren kawy, kardamon i laskę wanilii. Słój zamknąć i odstawić na 30 dni. Od czasu do czasu wstrząsnąć słojem. Po upływie czasu nalewkę przecedzić przez filtr do kawy ( z pomarańczy można też dobrze odcisnąć sok..., rozlać do wyparzonych butelek i odstawić do sklarowania. Gdy na dnie butelek zrobi się osad ponownie zlać nalewkę ( bez osadu) Gotowa do picia zaraz po sklarowaniu, lekko schłodzona. Oczywiście z czasem zyskuje na smaku i tak po kolejnych 3- 6 tygodniach będzie pycha :)
Smacznego....
Ps. Czekam na kolejne propozycje do konkursu,, Kasza, tofu,kokos....,,
Szczegóły poznasz klikając w banerek u góry strony....
Ooo,u mnie w domu kiedyś taka się robiła,pamiętam,bo mnie korciły te pomarańcze w środku,ale dzieckiem byłam i za spirytusu niestety bym ich nie dostała do jedzenia haha
OdpowiedzUsuńHihihi, nie dziwię się, że całe pomarańcze w,, magicznym słoju,, wzbudzały ciekawość dziecka :)
Usuńteraz pomarańcze są najlepsze - słodkie, soczyste, takie słoneczne! Nalewki nie robiłam, ale wielokrotnie czytałam słowa zachwytu dla jej smaku. Czekam niecierpliwie na Twoje wrażenia;)
OdpowiedzUsuńSzczerze to ja też czekam niecierpliwie na efekt końcowy :) to może być baaardzo ciekawe połączenie smakowe... a pomarańczami zajadam się bez opamiętania, odkąd w warzywniaku pojawiły się te czerwone, krwiste :) pozdrawiam.
UsuńUwielbiam nalewki :-) pyszna propozycja :-) z chęcią bym spróbowała :-)
OdpowiedzUsuńpierwsze słysze :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten pomysł na nalewkę, chyba wypróbuję w najbliższym czasie :) Ciekawa jestem, jak będzie smakować :)
OdpowiedzUsuńTeż czekam z niecierpliwością na pierwszą degustację :)
UsuńMusi być pyszna:)
OdpowiedzUsuńAle szaleństwo :) Ale takie fajne z wykorzystaniem pory na cytrusy :) Pozdrawiam Oluś :)
OdpowiedzUsuńWidocznie mam spore zapotrzebowanie na wit. C :))) Pozdrawiam Elu :)
UsuńTym razem z Twojego przepisu nie skorzystamy :P Oprócz świeżych pomarańczy, wanilii i wody nic nam do gustu nie przypada :P
OdpowiedzUsuńA nasze zgłoszenie na konkurs będzie w ten weekend xD
Ok, rozumiem.... już dawno miałam zapytać: nie lubicie kawy...?
UsuńA na zgłoszenie czekam z niecierpliwością :)))
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńLubimy zapach kawy ale smaku już nie xD A najbardziej nie lubimy deserów czy słodyczy z jej dodatkiem ;)
UsuńDobrze wiedzieć..... Ja mam odwrotnie, odkąd zaczęłam pić prawdziwą, świeżo mieloną kawę z ekspresu ( bo takiej,, plujki,,zalewanej w szklance też nie lubiłam) kocham jej smak i aromat pod każdą postacią :))
UsuńBARDZO pysznie to brzmi....
OdpowiedzUsuńściski Olu
Kawa, pomarańcze - moje ulubione smaki! Już się wpraszam na degustację! ;)
OdpowiedzUsuńJasne, zapraszam :)
Usuńmmm naleweczka bardzo fajniutka :)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę ale pyszność!! Poproszę troszkę! :D
OdpowiedzUsuńFajna nalewka, chętnie bym się napiła :)
OdpowiedzUsuńFajnie się zapowiada, tylko ciężko wytrzymać ten miesiąc czekania ;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się bardzo ciekawa nalewka! Takie połączenie smakow musi być wyśmienite! :)
OdpowiedzUsuńNalewka idealna dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCo za nalewka ;) super przepis ;)
OdpowiedzUsuńTa nalewka musi niesamowicie pachnieć! ;)
OdpowiedzUsuńAle to musi być dobre zapach kawy i pomarańczy mniam
OdpowiedzUsuńNalewka zalana. Juz nastepnego dnia sprawdzałam jak się przegryza -DOBRZE IDZIE!!! Pierwszy raz spotkałam sie z taką nalewką w schronisku na Cyrli (Beskid Sądecki), tam mi bardzo posmakowała, postanowiłam ją zrobić, tym bardziej że ma przewagę nad innymi że zawsze praktycnie jest sezon na pomarańcze :) https://www.facebook.com/photo.php?fbid=1232894740081924&set=gm.1013449502111641&type=3
OdpowiedzUsuńTeż muszę nastawić w tym roku bo z tamtej nic już nie zostało i nawet o zrobiemiu fotki gotowego produktu zapomniałam ;)
UsuńJeszcze co do smaku to nawet małżon co za kawą nie przepada docenił walory ;)
Usuń