Witajcie :) podczas urlopowego leniuchowania mam chwilę by napisać kilka słów o książce którą nabyłam jakiś czas temu, a mowa o książce Zofi Różyckiej,,
Alfabet ciast,, Autorka znana jest z subtelnych grafik i pysznych domowych wypieków, których mieszkańcy Warszawy mogą skosztować w wybranych kawiarniach a na które swoje rysunkowe przepisy zamieszcza w magazynie Kuchnia. Mam sentyment do tych finezyjnych rysunków, których dopełnia urocza kaligrafia. Tak więc sami rozumiecie nie mogłam się oprzeć książce ;)
Książka już na pierwszy rzut oka jest bardzo specyficzna i urokliwa. Jej format to format zeszytu, pamiętnika. Na uwagę zasługuje czerwona wstążeczka - zakładka, której na próżno szukać w innych książkach a która dodaje uroku i zwyczajnie jest praktyczna. Oczywiście przepyszna oprawa graficzna, fotografie i wspomniane rysunki dopełniają całości. Tyle w kwestii tego co
dla oka ;) ale oczywiście na tym nie koniec. Od A do Z mamy smakowite i oryginalne przepisy na ciasta i inne wypieki:
agrestowo - śmietanowa tarta, biszkopt z bitą śmietaną, cytrusowe ciasto, drożdzowe bułeczki, eklerki, francuskie ciasto, gruszkowa tarta, herbaciane ciasto, imbirowe ciastka z miodem, jabłkowo-jogurtowa tarta z jeżynami i jagodami, karmelowo - czekoladowa tarta z solą morską, lawendowe ciasto z lukrem, marchewkowe ciasto z marcepanem i mascarpone, nutellowe brownie z orzechami laskowymi, orzechowe ciastka z bekonem, porzeczkowa tarta z musem z białej czekolady, rabarbarowe ciasto, sernik z sezamkami, tarta z truskawkami i tymiankiem, urodzinowy tort, wegańskie wiśniowe babeczki, xylitolem słodzone ciasto bananowe,.... z zielonej herbaty tarta i kulki .... literom alfabetu przyporządkowany jest jeden przepis. Do tego kilka dodatkowych porad i pomysłów:
na aromatyczne cukry, kremy do ciast, jak zrobić lukier, jak urozmaicić kruche ciasto tak by uzyskać inny smak. Przepisy oryginalne ale proste w wykonaniu co gwarantuje to, że proponowane wypieki każdemu się udadzą. Wypieki choć nieskomplkowane są bardzo efektowne.
Moim zdaniem książka to małe dzieło sztuki.... cukierniczej i wydawniczej. Warto ją kupić dla siebie ale będzie też fajnym rozbudzającym zmysły kulinarnym prezentem.
Autorka nie znalazła przepisu dla literki Y...
..... co ja skwituję poprostu YUMMY ;) i to doskonale określa zawartość całej książki.
Polecam :)
Miłego dnia :)
Bardzo ciekawa ta książeczka :-)
OdpowiedzUsuńFajna, ciekawa książka. Śliczne rysunki :)
OdpowiedzUsuńFajna książka, świetne ilustracje :)
OdpowiedzUsuńFajna książka, świetne ilustracje :)
OdpowiedzUsuńNo to masz teraz osobiste zadanie aby każdy przepis po kolei wypróbować :D :D Jesteśmy ciekawe szczególnie marchewkowego z marcepanem i sernika z sezamkami :D
OdpowiedzUsuńZ moją przemianą materii mogłoby to być tragiczne w skutkach dla figury ;))) ale oczywiście coś przygotuję jak tylko wrócę z wojaży,, do siebie,, co nastąpi na początku października. Sernik z sezamkami i marchewkowe na 100 %i mój typ ;)
UsuńCiekawie się zapowiada, mnie najbardziej przypadły do gustu oryginalne malunki :)
OdpowiedzUsuńMalunki Elu tworzą oryginalny klimat książki :) myślę, że trudno o drugą taką... Pozdrawiam :)
UsuńPrzepięknie wydana, super by było dostać na prezent:)
OdpowiedzUsuńOstatnio zobaczyłam tę książkę na innym blogu i ze względu na tą piękną oprawę graficzną zapragnęłam ją mieć :)
OdpowiedzUsuńNo to teraz czekam na recenzje wszystkich tych przepisów:)
OdpowiedzUsuńściskam :)
Wszystkich..? coś na pewno przygotuję :) pozdrawiam!
UsuńPiękna jest ta książka ! Absolutnie się nią zachwyciłam ! Musze ją wyszukać i kupić :) Dzięki za polecenie :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być bardzo ciekawa i fajnie napisana :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być bardzo ciekawa i fajnie napisana :)
OdpowiedzUsuńHeh, nie przepadam za książkami kulinarnymi, i tak wszystko co piekę robię na oko :-P.
OdpowiedzUsuńJa wręcz przeciwnie, przepadam ;) na oko też gotuję i piekę placuszki, naleśniory ale większe wypieki robione,, na oko,, grożą zakalcem :)
UsuńPiękne wydanie! Świetna książka, pełna inspiracji i pięknych zdjęć:)
OdpowiedzUsuńAle ładne zdjęcia w tej książce, ciekawa pozycja :)
OdpowiedzUsuńAle piękna książka <3
OdpowiedzUsuńŚwietna graficznie - lubię taką oprawę.
OdpowiedzUsuńI ja 💝
Usuńpiękna szata graficzna, urocze te obrazki, a przepisy zdecydowanie do wypróbowania - będziemy czekać;)
OdpowiedzUsuńOk, obiecuję coś przetestować ;) pozdrawiam!
UsuńPiękna książka! Aż chce się całą zjeść :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi sie ta ksiażka:)
OdpowiedzUsuńJeju, jaka ona piękna! Już drugi raz czytam o Alfabecie pozytywną recenzję i chyba nie pozostaje mi nic innego jak sprawić ją sobie na własną półkę :D
OdpowiedzUsuńKsiążka ma fantastyczną oprawę! Bardzo lubię książki kucharskie więc pewnie sobie ją sprawię:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego typu wydania, mają w sobie coś magicznego z czasów, które już nie wrócą, bo kto dzisiaj wysila się, żeby pisać piękną kaligrafią ? Jedną uwagę miałabym do zdjęć, nie lubię zdjęć ciast tylko z góry, wtedy nie widać jak wygląda ciasto w przekroju, równie dobrze może być zakalec :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego typu wydania, mają w sobie coś magicznego z czasów, które już nie wrócą, bo kto dzisiaj wysila się, żeby pisać piękną kaligrafią ? Jedną uwagę miałabym do zdjęć, nie lubię zdjęć ciast tylko z góry, wtedy nie widać jak wygląda ciasto w przekroju, równie dobrze może być zakalec :)
OdpowiedzUsuńO tak Małgosiu, masz rację. Pisanie zanika bezpowrotnie, rzadko kto pisze kartki bądź listy.....o pisaniu kaligrafią można zapomnieć dlatego też mnie tak ujęła ta książka :) co do zdjęć przekroju ciast pełna zgoda, zawsze lepiej gdy są niż ich nie ma . Tutaj niektóre tylko ciasta są pokazane w przekroju np. ciasto herbaciane... chociaż też może nie tak wyraźnie jak byśmy tego chciały ;) pozdrawiam!
Usuńpiękna graficznie książka :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna książka inna niż wszystkie, grafika mi się podoba
OdpowiedzUsuń