DŻEM Z CZARNEJ PORZECZKI, MARCEPANU I GORZKIEJ CZEKOLADY
1 kg. czarnej porzeczki
1/2 kg cukru żelującego 2:1 ***
100 g marcepanu
50 g gorzkiej czekolady 70 %
Odszypułkowane porzeczki można zmiksować jeśli chcemy idealnie gładką konsystencję ale nie jest to koniecznie.
Mieszamy porzeczki z cukrem żelującym lekko je rozgniatając np. tłuczkiem oraz dodajemy pokruszony marcepan.
Mieszając doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 3-4 minuty.
Dodajemy posiekaną czekoladę i mieszamy do jej całkowitego rozpuszczenia.
Gorący dżem przekładamy do wyparzonych słoiczków, zakręcamy.
* jeśli wolicie ograniczyć cukier a nadal zależy wam na szybkim dżemiku można użyć zamiast cukru żelującego 1 opakowanie dżemiksu 3:1 i 300 g cukru. Jeśli porzeczki nie są zbyt kwaśne można sobie pozwolić na niskosłodzony dżem.
** jeśli jesteście przeciwnikami cukrów żelujących w każdej postaci wystarczy podgotować porzeczki na tyle długo by je odparować z ilością cukru według swoich upodobań a następnie dodać marcepan i czekoladę. Oba składniki również trochę zagęszczą dżemik.
Uwielbiam porzeczki i zawsze robię z nich dżem, ciekawa jestem smaku z marcepanem i czekoladą, musi być pysznie :-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie inaczej niż sama porzeczka, polecam spróbować ;)
UsuńZ czarnej porzeczki to ulubiony dżem naszego taty i jesteśmy bardzo ciekawe jak taka nowa wersja by mu zasmakowała :D My jesteśmy pewne, że dla nas byłby idealny do deserów :D
OdpowiedzUsuńDo deserów i... do wyjadania ze słoika :D bo to takie owocowe a'la masełko vel krem ;D
UsuńPewnie jeszcze wylizałybyśmy słoiczek od środka :D
UsuńPołączenie wręcz idealne... pycha:)
OdpowiedzUsuńuściski wakacyjne dla Ciebie:)
mój ulubiony dżemior ,takie połączenie musi być przepyszne!
OdpowiedzUsuńNa surowo czarnej nie zjem, ale już w dżemach konfiturach zjem i to chętnie. Twój Ola zestaw smakowy bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJakie ciekawe dodatki do porzeczki :)
OdpowiedzUsuńO ile za marcepanem nie przepadam, o tyle z chęcią bym spróbowała, bo te smaki mnie kuszą. Dżemik musi być bardzo dobry, choć nieco nietypowy. Pozdrowionka cieplutkie :)
OdpowiedzUsuńLubię nietypowe dżemiki... pewnie dlatego że przez lata jadłam te typowe, tradycyjne,, jak u mamy,, ;) czas na odmianę i nowe smaki :) pozdrawiam!
UsuńPs. Marcepan może być domowy ;)
Ależ pychotka:)
OdpowiedzUsuńMoże zakamuflowany z porzeczce polubiłabym w końcu marcepan;)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem jak można nie lubić marcepanu...toż to migdały przecież :D
UsuńZaintrygowałaś mnie takim połączeniem... chyba się skuszę:)
OdpowiedzUsuńFajny dżem, świetne połączenie. Ciekawa jestem jego smaku! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy przepis.
OdpowiedzUsuńMmm, bardzo mnie zaciekawił Twój dżem, pychota.
OdpowiedzUsuńCiekawie przełamałaś smak czarnej porzeczki....mniam :)
OdpowiedzUsuńpatrząc na zdjęcie główne, myślałam, że powstanie z tego tabliczka czekolady, a tutaj dżem :) z chęcią bym spróbowała, fajne połączenie składników
OdpowiedzUsuńTabliczka czekolady powiadasz..? To dopiero wyzwanie! ;) Niemniej ten,,zwykły,, dżem też zasługuje na chwilkę uwagi :)
UsuńJa też patrząc na zdjęcie pomyslałam o jakimś deserze nie o dżemie, ale bardzo mnie ten przepis zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńSorki za tę zmyłkę ;) gdyby na fotce był słoik jak przystało na dżemior to wszystko pewnie byłoby jasne...kto wie, może wtedy byś nie zajrzała na bloga a tak,dzięki za wizytę :D
Usuńbardzo ciekawy dobór składników, smakować musi nieziemsko!
OdpowiedzUsuńUwielbiam dżem z czarnej porzeczki, w dodatku taki domowy ekstra.
OdpowiedzUsuńMasz rację domowy najlepszy! Jeśli jeszcze mamy trochę czasu na dłuższe mieszanie w garnku to powstanie pyszne cudeńko bez konserwantów ;)
Usuńwspaniałości, cudne wspaniałości <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam te twoje bajeczne słoikowe połączenia ! Jem oczami, zwłaszcza, ze ostatnio mam ogromne zapotrzebowanie na porzeczkę - wyjadłam już swój zapas konfitur porzeczkowych, teraz czekam na nową dostawę od mamy i teściowej... :}
OdpowiedzUsuńRuda dzięki ;) to prawda, że dżemy z czarej porzeczki uzależniają... no już to połączenie z marcepanem i czekoladą jak dla mnie to wymaga spiżarki zamykanej na kłódkę :D dobrze masz, że zapasy przetworów do ciebie spływają ze wszystkich stron ;) no ale w tym roku pewnie nie będziesz,miała czasu na twory przetwory ;)
UsuńCiekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńTeż się muszę zabrać za dżem z porzeczek, ale bez takich dodatków :)
Ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńTeż się muszę zabrać za dżem z porzeczek, ale bez takich dodatków :)
Aaaa... to nie wiesz co tracisz ;) Miłego słoikowania :D
Usuńja to bym chciała spróbować naleśników z takim dżemem :)
OdpowiedzUsuńO! I to jest dobre połączenie ;) wpadaj, nasmażymy ;)
UsuńTo zdecydowanie coś dla mnie! Niesamowicie kuszące połączenie :)
OdpowiedzUsuń